Ashley Graham dołącza do długiej listy kobiet mówiących #MeToo.

Podczas występu na Widok We wtorek modelka ujawniła, że ​​miała doświadczenie z molestowaniem seksualnym, gdy miała 17 lat i mieszkała sama jako modelka w Nowym Jorku.

„Kręciłam dużą kampanię, a asystentka fotograficzna powiedziała:„ Chodź tutaj, chcę z tobą porozmawiać ”- powiedziała gospodarzom programu. „I zwabił mnie do tego korytarza, wepchnął do szafy. Obnażył się i powiedział: „Spójrz, co mi zrobiłeś przez cały dzień, a teraz dotknij tego”.

Graham powiedziała, że ​​„wystraszyła się” i wybiegła z szafy, ale nigdy nie zgłosiła incydentu firmie ani jej agencji z obawy, że nie zostanie zatrudniona na żadne inne koncerty. „Modliłem się, żeby nikt się nie dowiedział, bo gdyby się dowiedzieli, że mi to zrobił, myślałem, że już nigdy nie dostanę pracy. Będę nazwany trudnym modelem. Nikt już nie będzie chciał ze mną pracować.

POWIĄZANE: Lekcje stylu przyjaznego dla krzywych do nauczenia się od Ashley Graham

Teraz, gdy ruch #MeToo i

click fraud protection
Koniec czasu kampanii, Graham powiedziała, że ​​zareagowałaby inaczej, gdyby kobiety mówiły wtedy tak, jak są teraz.

„To było, gdy miałam 17 lat – teraz mam 30 lat i wiem, że gdyby ktoś próbował zrobić to komuś, kto był młodszy na planie… jest tak wiele rzeczy, które chciałbym zrobić i powiedzieć tej osobie” – powiedziała. „Uderzyłbym tego faceta… byłbym pedofilem… Prawdopodobnie po prostu zaczęłabym krzyczeć, zadzwoniłabym do mojej agencji”, kontynuowała fashionistka, dodając, że wierzy, że „ruch działa”.

„Naprawdę czuję, że są kobiety, które wstają i mówią nie, ja też, a ja będę uważać na moje siostry na planie” – powiedziała.

Gospodarz Whoopi Goldberg powtórzył te odczucia: „Mężczyźni i kobiety patrzą. Idą, to nie zadziała. Już tego nie robimy”.