Britney Spears ma jutro wirtualnie pojawić się w sądzie, aby omówić stan jej konserwatorstwa, ale dziś wydano nowe dokumenty sądowe wskazujące, że od tego czasu domaga się poważnych zmian w układzie 2014. ten New York Times donosi, że Spears, który był pod konserwatorem przez ostatnie 13 lat, był wielokrotnie zmuszany do zakończenia go bez powodzenia.
„Wyartykułowała, że czuje, że konserwatorium stało się dla niej opresyjnym i kontrolnym narzędziem” – napisał śledczy w raporcie z 2016 roku, zgodnie z NYT. Gazeta zauważa, że Spears wspomniała, że chce zakończyć konserwatorium. „Ma dość bycia wykorzystanym i powiedziała, że to ona pracuje i zarabia pieniądze, ale wszyscy wokół niej są na jej liście płac”.
Źródło: Zdjęcie: Steve Granitz/WireImage
POWIĄZANE: Britney Spears zatrzasnęła „hipokrytyczne” filmy dokumentalne o swoim życiu
Jeszcze wcześniej, w 2014 roku, Spears wspomniała, że chce zakończyć umowę. Według Rozrywka dziś wieczorem, rzekomo rozmawiała ze swoim prawnikiem Samuelem Inghamem o „zmianie stylu życia i przejściu na emeryturę”, ale wierzyła, że jej konserwatorium zapobiegnie temu.
Spears stwierdziła, że w aktach sądowych odczuwała „poważną opozycję wobec konserwatorium wcześniej i częściej niż wcześniej było to znane”. Twierdziła również, że była zbyt kontrolująca, z zastrzeżeniami dotyczącymi wszystkiego, od „z kim się umawiała, po kolor jej szafek kuchennych”.
Jej ojciec, Jamie Spears, był zaangażowany w jej konserwatorium, które zostało wprowadzone, chociaż w ostatnich latach wprowadzono zmiany w aranżacji. Profesjonalnie licencjonowana konserwatorka Jodi Montgomery została wyznaczona na tymczasowego konserwatora osoby Spears w 2019 roku, podczas gdy Jamie utrzymywał konserwatorstwo majątku Spears.
W lutym ubiegłego roku sędzia orzekł, że Jamie and Bessemer Trust Company mieć równą moc nad finansami Britney. Matka Britney, Lynne Spears, powiedziała w listopadzie 2020 r., że związek Britney i Jamiego jest „toksyczny” i że „nadszedł czas, aby zacząć od nowa”.