Uroczystości w Cinco de Mayo mogą rozpocząć się dopiero w czwartek, ale jeden szczególny duch na południe od granicy był całkiem dosłownie na końcu języka niedzielnego wieczoru w luksusowym domu filantropa Jamiego na Upper East Side na Manhattanie Tisch. Dla projektanta obuwia Brian Atwood, który przyjechał na Naomi Campbell- oraz Demi Moore- organizowana impreza z okazji premiery kwiatowych zapachów ukochanego kwiaciarni Erica Buterbaugha w Nowym Jorku, kluczem do rozpoczęcia imprezy jest koktajl. „Zawsze potrzebujesz trochę tequili!” powiedział W stylu. Pracownik godzin Buterbaugh (poniżej, po lewej) zgodził się z Atwoodem i dodał: „Tequila nigdy nie jest złym pomysłem”.
Pomijając napoje, był to Buterbaugh, a nie koktajl (chociaż było ich dużo, wraz z lekkimi przekąskami, takimi jak mini croque madames, smażony tuńczyk i smażony kurczak z arbuzem), które pomogły w spakowaniu faworytów mody, takich jak Donna Karan, Kate Hudson (poniżej, środek), oraz Roberto Cavalli Dyrektor kreatywny Peter Dundas w jednym pokoju. „Zawsze fajnie jest patrzeć, jak twoi przyjaciele, których znasz od zawsze, robią to, co kochają i odnoszą w tym sukces” – powiedział nam Hudson, ubrany w fioletową sukienkę Cavalli i lekkie, sprane dżinsy. „Jak długo się znamy? Na zawsze”, powiedziała, zwracając się do Buterbaugha, który ujawnił, że sięgają około 20 lat wstecz.
Noc wezwała do pojawienia się starych i nowych przyjaźni, a Atwood podzielił się swoim uwielbieniem nie tylko dla Buterbaugha, ale także dla Hudsona. „Kate jest dziewczyną. Ona twardo stąpa po ziemi i jest zabawna, ktoś, w kim się zakochasz, dokładnie ta osoba, którą przedstawia, i wiesz, Eric ją kocha – powiedział nam. „Kochałem ją tak długo, jak ją znam, więc jest dobrą dziewczyną”.
Źródło: Billy Farrell/BFA.com
Za Karan (poniżej, po lewej)), który znał kwiaciarnię od „wielu, wielu lat” i witał prawie każdego gościa, mieszając się w czterech dużych, wypełnionych kwiatami, otwartych przestrzeniach mieszkalnych Tischa, jedna osoba była ten najwspanialsza noc. „Eric!” powiedziała nam. – I Demi. Mój drugi najlepszy przyjaciel. Spotkałem ich razem”, dodając, „Demi jest dla mnie jak kobieta roku, każdego roku”.
Źródło: Billy Farrell/BFA.com
POWIĄZANE: Eric Buterbaugh Florals: Gdzie rozpieszczać swoje zmysły w L.A.
Moore dobrze pasuje do tego opisu w białej koronkowej sukience bez rękawów z kwiatowymi detalami na kołnierzu. Ona też z łatwością pracowała w pokoju i większość nocy gadała z Tischem. „Gdybyś miał przyjaciela, który mógłby robić takie kwiaty, czy nie miałbyś miliona ludzi? To znaczy, mógł zaprosić tysiąc osób, gdyby pasowały do tego, żeby mieć takie kwiaty w moim domu – Tisch, kołysząc zielonym Proenza Schouler sukienka, powiedział o przyczynie, dla której świętowanie Buterbaugh w jej domu było oczywiste.
Źródło: Billy Farrell/BFA.com
Gdy goście nadal pakowali się do domu na czwartym piętrze, nikt nie mógł się powstrzymać przed rozpływaniem się w miłości do Buterbaugha. „Myślę, że tłum przemawia w imieniu Erica” Jessica Seinfeld (nad) zażartował. „To taka eklektyczna grupa ludzi ze wszystkich dziedzin życia, bardzo mądrych, artystycznych, ciekawych ludzi którzy skupili się wokół tego człowieka, który jest tak wspaniały kolorem i zapachem, a także po prostu żyje życiem Technicolor. Skłaniam się ku ludziom takim jak Eric.
Źródło: Billy Farrell/BFA.com
A ludzie tacy jak Eric skłaniają się ku kreatywnym talentom, takim jak Peter Dundas (na górze, po lewej, z Tischem). „Peter Dundas, projektant mody, nadchodzi!” Buterbaugh powiedział nam wcześniej tego wieczoru, kiedy powiedział, z kim chciałby się spotkać. Dundas tymczasem okazywał to samo podekscytowanie. „Jestem bardzo szczęśliwy z jego powodu, więc oczywiście chcę być tutaj, aby go dziś uczcić” – powiedział nam, zanim podzielił się swoją miłością do pracy Buterbaugha. „Mój ulubiony kwiat? Maki”.
Źródło: Billy Farrell/BFA.com
POWIĄZANE: Lionel Richie wprowadza makijaż – tak, naprawdę
„To bardzo ekscytujące być tutaj i gościć wszystkie moje dziewczyny. To naprawdę zabawna noc i trochę przytłaczająca” – powiedział nam Buterbaugh, mając nadzieję na „mieszankę fajnych ludzi” i nic „zbyt poważnego i niezbyt wymyślnego”. Misja zakończona.