Według nowego raportu w Słońce, Meghan jest ostatnio „absolutnie załamana”, ponieważ nie widziała ani razu swojej matki, Dorii Ragland, odkąd przeprowadziła się z księciem Harrym i synem Archiem do Los Angeles. Minął nieco ponad tydzień odkąd rodzina opuściła swoją siedzibę w Kanadzie, aby na stałe przenieść się do Los Angeles.

Pomimo tego, że mieszkają około „dziesięciu mil” od siebie, matka i córka muszą jeszcze spędzić razem czas z powodu samoizolacji Meghan i Harry'ego podczas pandemii nowej koronawirusa.

„Meghan jest absolutnie załamana – w końcu jednym z głównych powodów, dla których zdecydowała się zamieszkać w Los Angeles, była bliskość mamy” Słońce'źródła. „Ze względu na swój wiek Doria oczywiście musi być ostrożna, a Meghan i Harry twardo trzymają się wszystkich formalnych wytycznych, jeśli chodzi o koronawirusa. Używali WhatsApp i FaceTiming prawie codziennie, ale oczywiście to nie to samo”.

Decyzja o przeprowadzce do Los Angeles została podobno podjęta, ponieważ rodzina zdała sobie sprawę, że Kanada po prostu nie wyjdzie im z litanii powodów. Biorąc pod uwagę, że mieli już system wsparcia w Los Angeles i że Ragland już tam mieszkał, podjęto decyzję o założeniu siedziby w Mieście Aniołów.

click fraud protection

W tych czasach może być trudno zachować optymizm dla nas wszystkich, gdy spędzanie czasu z rodziną oczywiście nie wchodzi w rachubę. Wygląda na to, że Meghan i rodzina nie ryzykują, jeśli chodzi o dbanie o dobro matki Meghan, nawet jeśli jest to trochę bolesne dla wszystkich zaangażowanych. Obecnie pozostawanie w domu i uczestnictwo w zdystansowaniu społecznym wydaje się być najlepszym sposobem na to, aby wszyscy mogli zwalczyć koronawirusa – a jeśli arystokracja bierze udział, to chyba dobry pomysł, abyś to zrobił, także.