Kate Middleton oraz książę William może być oceanem z dala od przemocy tragedia, która rozegrała się w klubie nocnym w Orlando w sobotni wieczór, ale dzielą ból Ameryki. W wyrazie solidarności książę i księżna Cambridge złożyli niespodziewaną wizytę w ambasadzie USA w Londynie dziś rano, aby złożyć kondolencje ofiarom strzelaniny, która pochłonęła 49 zyje.
Para królewska została przywitana przez ambasadora USA Matthew Barzuna przed podpisaniem księgi kondolencyjnej, rozpoczęty przez ambasadę po ataku, ustawiony pod flagą reprezentującą prawa LGBT podarowaną przez Zaufanie Kalejdoskopu.
Z żoną u boku i po krótkiej przerwie książę William pochylił się, aby dodać swoje przesłanie do stronic. „Z naszymi najgłębszymi kondolencjami oraz naszymi myślami i modlitwami do wszystkich poszkodowanych” – napisał przy swoim podpisie. Księżna poszła za nim, podpisując „Katarzynę”.
Książę i księżna, którzy mieli na sobie dyskretną czarno-białą wzorzystą sukienkę z czarnym swetrem z tej ponurej okazji odbył podobno krótkie spotkanie z siecią LGBT Ambasady USA, GLIFAA.