miałem Taylor Swift obsesja odkąd "Teardrops on My Guitar" zaczął zyskiwać popularność w mojej lokalnej stacji radiowej. Byłem w ósmej klasie, zdecydowanie nie należałem do fajnych dzieciaków i czułem, że teksty Taylora przemawiają bezpośrednio do mnie. „Jestem tylko mną, gdy jestem z tobą” sprawił, że marzyłem o idealnej relacji z moją najlepszą przyjaciółką. „Our Song” do dziś sprawia, że czuję się w środku cały ciepły i rozmyty. A potem jest „You Belong with Me”, singiel, który wprowadził Taylora w sławę i stał się uroczą fantazją każdego nastolatka.
Kiedy zacząłem dorastać, tak samo stało się z piosenkami Taylora. „Piętnastka” została wydana mniej więcej w tym samym czasie, w którym zaczęłam spotykać się z moim pierwszym poważnym chłopakiem (ach, młoda miłość), a gdy tylko dostałam prawo jazdy, piosenki Taylora posłużyły mi jako ekskluzywna ścieżka dźwiękowa. Moja miłość do Taylor przetrwała każdą plotkę tabloidową, każdego chłopaka i każde zerwanie (najbardziej osobiście zainwestowałem w jej związek z
Jake Gyllenhaal, głównie dlatego, że "All Too Well" jest najlepszą piosenką wszech czasów). Więc kiedy ludzie zaczęli ją nienawidzić za to, że spotyka się ze zbyt wieloma facetami, za łamanie zbyt wielu serc i pisanie o tym zbyt wielu piosenek, stałem przy mojej dziewczynie. Dwa z jej albumów pomogły mi przejść przez dwa poważne rozstania; Byłem jej to winien.Źródło: C. Flanigan/FilmMagic
W październiku 2014 r. porzuciła country i wydała swój najprostszy album popowy: 1989. Świat wydawał się być po jej stronie – nawet jej najgłośniejsi krytycy musieli przyznać, że album był dobry. (W końcu, 1989 został pokryty przez Ryana Adamsa oraz wygrał Album Roku na Grammy.) Ale, jak każda dobra piosenka TSwift: potem przyszedł dramat. Od jej bałaganu Calvin Harris oraz Tom Hiddleston rozstania, do bramy snapchat Kimye, w tym roku Taylor znalazła się na niestabilnych podstawach i nawet najbardziej lojalni ze Swifties zaczęli się wahać.
WIDEO: 5 programów ze snów, które chcemy zobaczyć w nowej sieci Taylor Swift
W październiku zeszłego roku, po tym jak większość dramatu zaczęła ustępować, fani zaczęli spekulować na temat szóstego albumu Taylor (cztery z jej pięciu poprzednich albumów ukazały się w październiku). Miesiąc przyszedł i minął, a mimo to pewna teoria fanów obiecał nadchodził album, ale nie.
POWIĄZANE: 103 powody, dla których Taylor Swift jest profesjonalistą w stylu ulicznym
Więc co sprawia, że moja miłość TSwift jest czysta po każdym dramatycznym wydarzeniu? Przez wszystkie wzloty i upadki była jedna stała: miłość Taylor do swoich fanów. Zawsze chętnie zatrzymuje się na selfie, spędza godziny na spotkaniach i przywitaniach oraz odwiedza fanów w szpitalach. (Jej dobre uczynki były dobrze udokumentowane.) Swift wie, że pomimo tego, co myśli o niej opinia publiczna, dopóki jej fani ją kochają, jej kariera będzie się rozwijać. A to jest dla mnie znacznie silniejsze niż kilka rozstań i kłótni z celebrytami.