To nie Beychella, ale królewskie wesele miało lepszy skład muzyczny niż niedoszły DJ na przyjęciu twojego drugiego kuzyna.

Goście tacy jak George i Amal Clooney, Oprah Winfrey i Priyanka Chopra byli śpiewani przez Eltona Johna podczas przyjęcie w porze lunchu, które zostało zorganizowane przez królową Elżbietę w St. George's Hall po ceremonii w St. George's Kaplica.

Nie było niespodzianką, że Elton John wystąpił na weselu, biorąc pod uwagę, że legendarny Brytyjczyk grał również na weselu księcia Williama i Kate Middleton w 2011 roku. John był dobrym przyjacielem mamy Harry'ego i Williama, zmarłej księżnej Diany, więc wydawało się najbardziej odpowiednie, aby złożył jej hołd, dając jej najmłodszemu synowi najlepszy prezent ślubny. Plus, czy jest lepszy sposób na przygotowanie się do Wycieczka pożegnalna z Gucci niż trochę praktyki przed królewską rodziną? Później 200 gości będzie świętować parę na wieczornym przyjęciu w Frogmore House.

Spodziewano się również, że Spice Girls wystąpią, zwłaszcza po Mel B. (Scary Spice) upuścił kilka sugestywnych wskazówek podczas pojawienia się na

Prawdziwy w lutym.

Inne nazwiska, które zostały rzucone na ring, to Coldplay (jak każdy inny 30-letni biały człowiek, Harry, widocznie, jest wielkim fanem), Eda Sheerana i Jamesa Blunta. Zapamiętasz Blunta jako piosenkarza i autora piosenek stojącego za przebojowym cudem „Beautiful” – ale najwyraźniej spędził też czas w wojsku u boku Harry'ego i był kiedyś wezwany przez Księcia do występu podczas Igrzysk Invictus 2016. Kiedy książę woła...