Kolejny dzień, kolejny strój na randkę na noc Sophie Turner.
Zaledwie kilka dni po udzieleniu lekcji w seksowny biznesowy opatrunek w minisukience z głębokim dekoltem, nowa mama wyszła z mężem Joe Jonas po raz kolejny w ryzykownym wyglądzie. W piątek para zjadłem romantyczną kolację w Il Pastaio w Beverly Hills, a na tę okazję Sophie miała na sobie czarną prześwitującą bluzkę z bardzo głębokim dekoltem w szpic. Ubiór inspirowany bielizną zawierał krzyżujące się ramiączka i miseczki biustonosza wykonane z grubszego materiału.
Źródło: @sophie/Instagram
Włożyła górę w parę rozszerzanych czarnych spodni i uzupełniła pasującymi sandałami i malutką torebką. W dziale kosmetycznym Sophie zdecydowała się na smoky eye i związała swoje blond włosy z powrotem w wysoki kucyk, który był zabezpieczony wieloma czarnymi paskami.
W swoich relacjach na Instagramie Sophie pokazała swój strój (i imponującego kucyka) na selfie z lustrem w łazience.
POWIĄZANE: Sophie Turner i Joe Jonas świętowali rocznicę ślubu w Vegas dzikimi, niewidocznymi zdjęciami
Na początku tego tygodnia Dostał aktorka zawołał paparazzi za fotografowanie córki bez pozwolenia. „Myślę, że wczoraj niektórym paparazzi udało się zdobyć zdjęcie mojej córki i chcę tylko powiedzieć, że powód, dla którego nie publikuję zdjęć mojej córki i upewnienie się, że możemy uniknąć paparazzi za wszelką cenę, jest spowodowane tym, że wyraźnie nie chcę, aby te zdjęcia tam były ”- powiedziała wcześniej w usuniętej relacji na Instagramie wideo.
"Ona jest moją córką. Nie prosiła o to życie, żeby ją sfotografować – kontynuowała Sophie. „To cholernie przerażające, że dorośli mężczyźni robią zdjęcia dziecku bez ich zgody. Jestem chory, zniesmaczony iz całym szacunkiem proszę wszystkich, aby przestali za nami podążać i przestali próbować robić zdjęcia naszej córce, a zwłaszcza je drukować”.