To jest opowieść o parze butów które od miesięcy zajmują mi drogie miejsce w sercu. I chociaż na zdjęciach wyglądają tak prosto, uwielbiam je za każdym razem, gdy je zakładam. Teraz powtórz to zdanie do melodii „Absolutely (Story of a Girl)”, zanim zaczniesz czytać dalej.
Z całą powagą posiadam wiele buty — zdecydowanie za dużo, żeby zmieścić się w moim małym mieszkaniu w Nowym Jorku. Ale spośród wszystkich butów w mojej szafie, od butów bojowych, przez sięgające kolan, po wędrówki po deszcz, jest jedna para, która jest jedną z najwygodniejszych i komplementowana w mojej kolekcji: But Łamacz Serc z Czwartkowych Butów.
Od razu po wyjęciu z pudełka, wiedziałem te buty były czymś innym. Przód w szpic, błyszcząca czarna skóra, geometryczny obcas — detale po prostu wzmagały oddech. Miękka, miękka skóra wymagała zerowego czasu docierania, co jest dla mnie dużym plusem, biorąc pod uwagę, że moje stopy są po szerszej stronie. Już prawie zrezygnowałem z perspektywy wygodnego noszenia butów ze spiczastymi palcami, dopóki te czwartkowe ogłuszacze nie udowodniły, że nie muszę.
Źródło: dzięki uprzejmości
Kupuj teraz: $195; thursdayboots.com
Trzycalowy obcas w geometrycznym kształcie miał idealną wysokość; Dało mi to subtelne podniesienie, nie sprawiając, że moje 5'8 "ja czuję się zbyt wysokie. Pięta jest również pokryta antypoślizgową podstawą, którą naprawdę przetestowałem w deszczowy dzień w Nowym Jorku. Nie poślizgnąłem się, nawet schodząc po śliskich mokrych schodach metra.
Wewnątrz buty mają amortyzującą wkładkę, która dopasowuje się do kształtu stopy przez wielokrotne noszenie, a buty na obcasie zwykle nie są dla mnie kiedy wiem, że będę wchodzić w moje kroki, mogę wygodnie nosić je podczas trekkingu po mieście - bez bólu stóp, nawet po tym, jak mój krokomierz osiągnął 12 000 kroki.
Uwielbiam te buty i nie jestem jedyny. Za każdym razem, gdy je noszę, zatrzymuję się i pytam, skąd pochodzą. Byłem na targu vintage w zeszłym roku i grupa dziewcząt patrzyła na moje stopy z drugiego końca pokoju, w końcu podbiegła do mnie, aby zapytać, skąd pochodzą. Pytano mnie o nie w metrze, w sklepie spożywczym, w salonie fryzjerskim – wszędzie. Jest w nich wyraźnie coś magnetyzującego. Mówiąc prościej, są idealne czarne butyi są zbyt dobre, by nie dzielić się nimi ze światem.