Później przejść na urzędnika z Pete'em Davidsonem w tym tygodniu, Kim Kardashian pozornie próbował odwrócić uwagę wszystkich od wiadomości zdjęciem bikini — ale okazuje się, że tylko podżegało to do nowego śledztwa.
W sobotę gwiazda reality show podzieliła się zdjęciem, na którym ma na sobie czarną górę od bikini bandeau i dopasowaną dna podczas pozowania na krawędzi wanny z hydromasażem w nieujawnionym miejscu z górami i drzewami w tło. Poszła bez makijażu i nosiła długie ciemne włosy w warkocz, który spływał kaskadą do pasa.
Pytanie numer jeden w sekcji komentarzy brzmiało: „Czy Pete to wziął?” A po drugie, czy jest to tak zwane szczęśliwe miejsce Kima na ojczystej Staten Island Pete'a? Jeden z fanów spekulował: „To jest wysoki kąt… czy Pete to przyjął?” Inny dodał: „Staten Island też jest moją ulubioną”.
Na początku tego tygodnia Kim i Pete potwierdzili, że spotykają się z Spacer wypełniony palmtopem w Palm Springs — niedaleko domu mamy Kim, Krisa Jennera. w zdjęcia zdobyty przez Codzienna poczta
zauważono, że Kim i Pete trzymali się za ręce ze splecionymi palcami. Według źródła w MI! Aktualności, para jest podobno ekskluzywna i „naprawdę zadowolona” z tego, jak sprawy idą do tej pory. „Pete powiedział jej, że nie chce się z nikim widzieć” – dodał wtajemniczony, zauważając, że Kim najwyraźniej czuje to samo. „Mówi niektórym ludziom, że nie są super poważni, ale nie spotyka się z nikim innym… Stara się nie robić z tego wielkiej sprawy, ale jest dla niego super”.