ICYMI, Jennifer Lopez oraz Ben Affleck są zaręczony (znowu!), a aktor zadał pytanie za pomocą oszałamiającego pierścionka z brylantem w zielonym odcieniu. A jak się okazuje, kolor diamentu jest nie tylko niezwykle rzadki, ale też z pozoru ma sentymentalne znaczenie dla J.Lo.
W poprzednim poście na jej temat Na JLo biuletyn, w którym pierwotnie ogłosiła wczoraj radosne wieści, Lopez napisała o tym, jak zieleń zawsze była ważna w wyjątkowych momentach w jej życiu. „Zawsze mówię, że kolor zielony jest moim szczęśliwym kolorem. Może pamiętasz pewną zieloną sukienkę” – napisała w odniesieniu do kultowej już sukienki Versace, którą nosiła na 2000 Grammy. Zdałem sobie sprawę, że w moim życiu było wiele momentów, w których działy się niesamowite rzeczy, kiedy byłem ubrany na zielono. Może to przypadek, a może nie. Ale kiedy przyjrzałem się dokładniej, zdałem sobie sprawę, że nie ma zbiegów okoliczności”.
Źródło: onthejlo.com
Lopez ujawniła, że kiedyś kupiła obraz z zielonym ptakiem na czyjejś dłoni ze słowami „Let Go” z każdej strony. „Nie kupuję dużo sztuki, ale kupiłem to. Jeden, ponieważ kocham kolibry, a dwa, ponieważ uwielbiam zielony kolor” – napisała. „Ptaki zawsze latają wokół mnie. Zawsze miałam szczególny związek z kolibrami. Zdałem sobie sprawę, że wiele osób mówi, że symbolizują miłość. Więc kiedy czuję, że gdziekolwiek pójdę, podążają za mną. Ilekroć będę w chwili zwątpienia i zakłopotania, ktoś w magiczny sposób pojawi się przy moim oknie, przypominając mi, że wszechświat zawsze będzie do nas przemawiał, jeśli jesteśmy otwarci na znaki.
POWIĄZANE: Jennifer Lopez i Ben Affleck są zaręczeni (znowu!)
W 2002 roku Ben zaproponował Jen kolejny wyjątkowy diament: różowy sześciokaratowy brylant Harry Winston. Później odwołali swoje pierwsze zaręczyny dwa lata po oświadczeniu, ale Bennifer ponownie nawiązał kontakt prawie dwie dekady później – a reszta, jak mówią, to już historia.