Sarah* po raz pierwszy zauważyła, że coś jest nie tak pięć lat temu. Nagle zaczęła płakać bez powodu, czuła, że nie jest w stanie poradzić sobie z obciążeniem pracą w sześciocyfrowej pracy biurowej, a nawet miała atak paniki podczas randki.
Tam był incydent, który przydarzył się jej rok wcześniej, ale szczegóły były niejasne i nie powiązała tego z objawami, których doświadczała. Jednak sytuacja pogorszyła się do tego stopnia, że cały świat Sary został wywrócony do góry nogami, z depresja, lęk, bezsenność, utrata koncentracji i wysokie ciśnienie krwi wykolejają jej zawodową i życie osobiste.
Około siedem miesięcy później jej terapeuta zdiagnozował u Sarah zespół stresu pourazowego (PTSD).
Każdego roku u 15 milionów Amerykanów diagnozuje się stan psychiczny, zgodnie z Krajowe Centrum PTSD, cierpiący na objawy takie jak smutek; strach; gniew; narzucona sobie izolacja; retrospekcje i koszmary związane z incydentem; i intensywne, mroczne myśli. Około 10% kobiet doświadczy zespołu stresu pourazowego w swoim życiu, w porównaniu z 4% mężczyzn, na każdy
Osoby z zespołem stresu pourazowego — od weteranów wojskowych po ofiary klęsk żywiołowych po ofiary napaści — mogą być łatwo wywołane przez pozornie normalne bodźce, takie jak głośny hałas lub migające światła.
POWIĄZANE: Jestem psychiatrą i Żółte kurtki To jeden z najlepszych przedstawień traumy, jakie widziałem w telewizji
Po pracy ze swoim terapeutą Sarah zdała sobie sprawę, że jej zespół stresu pourazowego jest zakorzeniony w tym mglistym incydencie: traumatycznym napadzie seksualnym, z którym nie do końca sobie poradziła. „Miałam wiele białych plam, próbując przypomnieć sobie, co się stało, i nie byłam świadoma, jak zły był wtedy atak” – powiedziała. „Chciałem po prostu ruszyć dalej i kontynuować karierę, ale moje PTSD stopniowo się pogarszało”.
Zdesperowana, by odzyskać swoje życie, Sarah wypróbowała niezliczone metody, w tym terapię rozmową, hipnoterapię, leki, odczulanie ruchów gałek ocznych i ponowne przetwarzanie (EMDR), plamienie mózgu, neurofeedback, terapia somatyczna, dialektyczna terapia behawioralna, mindfulness, arteterapia, akupunktura, joga, fitness, taniec, masaż oraz hospitalizacja stacjonarna i ambulatoryjna.
Ale nic nie pomogło. Sprawy potoczyły się tak źle, że pewnego dnia Sarah miała żywe wspomnienie napaści w domu i uwierzyła, że jej mieszkanie stało się miejscem zbrodni. „Widziałam, jak padłam ofiarą napaści seksualnej i po raz pierwszy niektóre puste miejsca pamięci stały się jasne” — wspomina. „Byłem absolutnie przerażony – zacząłem krzyczeć i płakać, błagając, żeby to przestało”.
W tym momencie jej zespół stresu pourazowego przeszedł z umiarkowanego do ciężkiego, jak mówi, i bała się opuścić swój dom i rozważać najskuteczniejszą formę samobójstwa. Sarah posunęła się nawet do tego, że włożyła zapasy do swojego planu samobójczego do swojego koszyka Amazon w celu zakupu. Jednak zdała sobie sprawę, że nie jest gotowa się poddać. „Czułam się zdesperowana, ale zdeterminowana, by wyzdrowieć” – wspomina.
Tak więc, jak każdy z chorobą w XXI wieku, Sarah to wygooglowała. Badała nietradycyjne formy leczenia zespołu stresu pourazowego, kiedy odkryła multidyscyplinarne stowarzyszenie non-profit dla Psychedelic Studies (MAPS), które rekrutowały osoby testowe do badania skutków MDMA — często nazywanego ecstasy lub molly — na PTSD.
Źródło: Getty Images, Stocksy/InStyle
Krótkie wprowadzenie: Małe badania nad terapią wspomaganą MDMA rozpoczęły się na początku XXI wieku, mówi dr med. Corine de Boer, oraz dyrektor medyczny w MAPS Public Benefit Corporation, spółce zależnej MAPS i jej badaniach klinicznych ramię. Następnie, w 2017 r., FDA przyznała leczeniu „przełomową terapię”, co pomaga przyspieszyć rozwój i przegląd leków, które leczą poważne schorzenia.
POWIĄZANE: Dlaczego gwiazdy palą jad ropuchy?
Tak więc trzy lata temu Sarah dała mu zastrzyk, kończąc trzymiesięczny kurs trzech terapii wspomaganych MDMA sesje, podczas których pacjent przyjmuje lek, aby skonfrontować się z traumatycznym wydarzeniem, które spowodowało jego nieład.
W końcu odnalazła ulgę i w końcu była w stanie odstawić wszystkie leki na zdrowie psychiczne. Kiedyś sparaliżowana na myśl o wyjściu z domu, przez rok podróżowała samotnie po Bali i Tajlandii, przeprowadziła poważne badania duszy i uzyskała certyfikat jogi. Postanowiła opuścić świat korporacji, aby zostać grupowym instruktorem fitness i znalazła swoją bratnią duszę.
Dziś 40-latka nie jest całkowicie wyleczona z PTSD. Jej objawy mogą słabnąć przez długi czas, ale pojawiają się ponownie, gdy są wywołane, powiedzmy, niepożądanym postępem seksualnym. Uważa jednak, że terapia wspomagana MDMA zrobiła różnicę.
„Badanie i leczenie MDMA pomogły mi uratować życie. Jestem zupełnie inną osobą niż teraz” – mówi Sarah. „Moje PTSD zawsze będzie żyć we mnie, ale nie przejmuje już mojego życia”.
Sarah nie jest jedyną osobą, która odnajduje ulgę dzięki terapii PTSD wspomaganej MDMA. Badanie z 2021 r. opublikowane w Medycyna natury nazwał leczenie „wysoce skutecznym u osób z ciężkim zespołem stresu pourazowego”, a jego autorzy doszli do wniosku, że: „Terapia wspomagana MDMA stanowi potencjalne przełomowe leczenie, które zasługuje na przyspieszenie kliniczne ocena."
POWIĄZANE: Co to za „podróż” ketaminy na depresję Naprawdę Lubić
Jest także wśród rosnącej liczby osób zwracających się w stronę leków psychodelicznych — takich jak ketamina i grzyby psilocybinowe — w leczeniu problemów ze zdrowiem psychicznym, takich jak depresja i lęk.
W chwili obecnej terapia ketaminą jest jedyną legalną terapią psychedeliczną dostępną w USA; Terapia MDMA jest legalnie dostępna tylko w badaniach klinicznych zatwierdzonych przez FDA. Eksperci przewidują jednak, że terapia zostanie zatwierdzona przez FDA do 2023 roku, kiedy to będzie dostępna w klinikach w całym kraju.
Aby zrozumieć, jak terapia wspomagana MDMA działa w leczeniu PTSD, rozmawialiśmy z ekspertami w tej rozwijającej się dziedzinie.
Co MDMA robi z mózgiem w leczeniu PTSD?
Syntetyczny lek psychoaktywny MDMA (skrót od metylenodioksymetamfetaminy) działa poprzez zmniejszenie aktywności ciała migdałowatego — części mózgu, która przetwarza strach — jednocześnie stymulując produkcję hormonów „dobrego samopoczucia”, takich jak oksytocyna, dopamina i serotonina, mówi Natalie Ginsberg, MSW, Global Impact Officer w MAPY.
Tak więc, chociaż odkrywanie przeszłej traumy może często być bolesne lub przerażające, ta kombinacja efektów jest „naprawdę pomocne przy ponownym odwiedzaniu traumatycznych wspomnień w bezpiecznym kontekście psychodelicznej sesji terapeutycznej” mówi. „To pozwala ludziom przetwarzać i przechowywać te wspomnienia w sposób, który nie jest tak wyniszczający”.
Zauważa, że leczenie nie powoduje zniknięcia traumatycznych wspomnień; raczej MDMA przetwarza je w sposób, który nie powoduje wszystkich objawów związanych z PTSD. MAPS łączy leczenie MDMA z rozległą terapią przed i po każdej sesji, aby pomóc pacjentom zintegrować ich nowe wspomnienia.
POWIĄZANE: Tak, zdecydowanie powinieneś zdrzemnąć się po terapii
Jak działa inaczej niż inne leki na PTSD?
W chwili pisania tego tekstu Zoloft i Paxil są jedynymi lekami psychiatrycznymi zatwierdzonymi przez Food and Drug Administracja (FDA) w leczeniu zespołu stresu pourazowego i są one w około 50% skuteczne w zmniejszaniu objawów, Ginsberg mówi. Oznacza to, że objawy ulegają poprawie, ale nie znikają, co nadal kwalifikuje pacjentów jako cierpiących na PTSD.
Jednak w przypadku leczenia wspomaganego MDMA, zgodnie z badaniami zatwierdzonymi przez MAPS FDA, dwie trzecie pacjentów nie miało już PTSD z powodu zmniejszenia ich objawów.
„Wydaje się, że terapia MDMA pomaga ludziom zająć się pierwotnym źródłem ich traumy, więc z czasem ludzie integrują się i przetwarzanie ich nowej wizji i nowego rozumienia ich życia, które nadal poprawia ich objawy — więc to jest naprawdę ekscytujące ”- ona mówi.
Co zwykle czują pacjenci podczas doświadczenia?
Każdy pacjent ma wyjątkową odpowiedź na leczenie, mówi Ginsberg, jednak wspólne uczucia obejmują poczucie zaufania; współczucie dla siebie; oraz „jedność” z innymi ludźmi, zwierzętami i naturą.
Często pacjenci stwierdzają, że lek sprawia, że „czują się przytulnie i chcą się przytulić”, zauważa, sprawiając, że miękkie ubrania lub koce są szczególnie atrakcyjne. Informują również, że muzyka brzmi bardziej intensywnie i że mogą być wrażliwe na światło. Jednak Ginsberg zwraca uwagę, że chociaż MDMA jest psychodelikiem, rzadko zmienia wizję, tak jak LSD.
W MAPS (znowu jedyny obecnie podmiot prawny prowadzący terapię MDMA) pacjenci są zapraszani do leżenia na kanapie, słuchaj muzyki na słuchawkach i załóż osłonę oczu, a terapeuci są obecni, aby pomóc lub wchodzić w interakcję z pacjentem, jeśli: potrzebne. Ginsberg obserwował pacjentów, którzy chichoczą, płaczą, tańczą, krzyczą i pozostają całkowicie nieruchomi podczas leczenia.
Jak terapia MDMA pomogła Sarze?
Każda runda leczenia – trwająca zwykle osiem godzin, podczas której lek aktywnie działa przez cztery do sześciu godzin – przedstawiała Sarah coś zupełnie innego. W pierwszym była w stanie wyraźnie zobaczyć i zapamiętać wszystko, co przydarzyło jej się podczas napaści, jakby „oglądała film o sobie na jednym z tych starych projektorów”, mówi. „Pamiętam, że ciągle cicho i ze smutkiem powtarzałam: „Dlaczego nikt mi nie pomaga?” To sprawiło, że poczuła się smutna, zdruzgotana, oszołomiona i wyczerpana.
Jednak te uczucia powoli ustąpiły miejsca złości, a do drugiego zabiegu podeszła z chęcią dowiedzenia się więcej. „Moja pierwsza sesja ujawniła, co się stało, ale nie wiedziałam, jak do tego doszło” – powiedziała. „Poszedłem na drugą sesję zdeterminowany, aby to rozgryźć Jak stało się.
I właśnie to zrobił, odsłaniając kolejne puste miejsca w jej pamięci i wypełniając je odpowiedziami. „Widziałam, jak to się stało, a trauma nie była już kilkoma migawkami z dużą ilością pustych zdjęć – miałam pełną wersję tego, co się stało i kto był w to zaangażowany” – mówi. „Poczułem ulgę, gdy w końcu dowiedziałem się, ale zasmuciłem się i złościłem, że to się stało”.
Wreszcie trzecia sesja zapewniła Sarah poczucie ulgi, gdy wyobraziła sobie, jak odwiedza swoich napastników i wybacza im. „Nie weszłam na sesję, wiedząc, że to zrobię” – powiedziała. "To dopiero co się stało. Czułam, że zostałam uwolniona od traumy. Poczułem ulgę, spokój i wdzięczność”.
Jakie są potencjalne skutki uboczne lub ryzyko związane z przyjmowaniem MDMA na PTSD?
Ginsberg mówi, że posiadanie odpowiedniego wsparcia po leczeniu MDMA jest kluczowe, jeśli pacjent dotknął bardzo wrażliwej pamięci lub emocji. „Istnieje niebezpieczeństwo w otwieraniu naprawdę delikatnych rzeczy i braku wsparcia, aby je przetworzyć i zintegrować z własnym życiem”, mówi, „a to może być naprawdę trudne”.
Zauważa również, że osoby z problemami sercowo-naczyniowymi powinny unikać leczenia, ponieważ MDMA może zwiększyć tętno. Podobnie osoby z pewnymi zaburzeniami osobowości, takimi jak schizofrenia i choroba afektywna dwubiegunowa, powinny być „bardzo ostrożne i celowe” przy rozważaniu jakiegokolwiek rodzaju psychodelików, ponieważ badania z nimi nie zostały jeszcze przeprowadzone zaburzenia.
Czy terapia wspomagana MDMA stanie się bardziej popularna w nadchodzących latach?
De Boer wierzy, że stanie się to po zatwierdzeniu przez FDA. „Mamy nadzieję, że będziemy w stanie zapewnić terapię wspomaganą MDMA jako kolejne narzędzie w zestawie narzędzi do leczenia PTSD, wyniszczająca choroba o wysokiej niezaspokojonej potrzebie medycznej, na którą niestety tracimy zbyt wielu ludzi” powiedział. Jednak zanim to się stanie, pracownicy służby zdrowia i opinia publiczna muszą być lepiej wyedukowani w zakresie nauki stojącej za leczeniem.
„Obecnie terapia MDMA istnieje legalnie tylko w warunkach badawczych, ale inspirowaliśmy i współpracowaliśmy z innymi badacze, aby przeprowadzili więcej badań nad terapią MDMA i zdecydowanie widzą duże zmniejszenie stygmatyzacji ”, Ginsberg mówi. „Za każdym razem, gdy publikujemy nowe dane, widziałem falę akceptacji, szczególnie w środowisku medycznym, ponieważ mają coraz więcej badań, które pomagają im zrozumieć i docenić terapię psychedeliczną”.
Ginsberg zwraca również uwagę, że widzi, jak firmy ubezpieczeniowe wskakują na leczenie, gdy jest ono dostępne. „PTSD kosztuje firmę ubezpieczeniową tyle pieniędzy przez 10 do 20 lat, ponieważ nie ma skutecznego leczenia” – mówi. „Więc przedstawiamy dość przekonujące argumenty dotyczące opłacalności”.
MDMA ma również moc leczenia innych schorzeń, w tym lęków i zaburzeń odżywiania. MAPS badał wspomaganą MDMA terapię lęku społecznego u dorosłych z autyzmem i lęku u pacjentów z zagrażającą życiu chorobą, mówi de Boer. W przyszłości ma nadzieję zbadać terapeutyczny wpływ MDMA na osoby z zaburzeniami odżywiania, zaburzeniami używania substancji i depresją poporodową.
„Podczas pandemii COVID-19 stało się jeszcze bardziej jasne, że nasze zdrowie psychiczne jest bardzo ważne” – mówi. „Obecne terapie nie działają dla wszystkich i istnieje kilka barier w dostępie do opieki psychiatrycznej. Mam nadzieję, że różne terapie wspomagane psychedelikami mogą stać się opcją dla pacjentów w niezbyt odległej przyszłości”.
*Imię zmieniono w celu ochrony prywatności.
Jeśli Ty lub ktoś, kogo znasz, ma myśli samobójcze, możesz uzyskać bezpłatną i poufną pomoc doradcy kryzysowego 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, dzwoniąc pod numer Krajowa linia ratunkowa w zapobieganiu samobójstwom pod numerem 1-800-273-8255 (ROZMOWA) lub wysyłając SMS-a do HOME na numer 741741, the Linia tekstu kryzysowego.