W niedzielę J.Lo uczcił święta doskonałym filmem Bennifer, o którego istnieniu nawet nie wiedzieliśmy. W klipie zamieszczonym na Instagramie, Jen i Ben 1.0 zostali zauważeni na boisku podczas Laker's Game 11 maja 2003 roku, kiedy kamera Jumbotron skierowała się w ich stronę na trybunach. Para słodko życzyła swoim mamom szczęśliwego Dnia Matki, machając do kamery i całując Jennifer. Pod koniec filmu spiker nazwał ich „najgorętszą parą Hollywood”, a prawie 20 lat później to stwierdzenie wciąż brzmi prawdziwie.

Kiedy nagrywano wideo, Bennifer była zaręczona po raz pierwszy, ale ostatecznie rozstali się niecały rok później. Przewiń do dnia dzisiejszego, a para znów jest razem i daje swojej miłości kolejną próbę. „Tym razem ich związek jest inny, ponieważ są starsi, bardziej dojrzali i potrafią radzić sobie z wszelkimi przeszkodami” – powiedział wcześniej źródło Ludzie. „Oboje traktują swój związek bardzo poważnie. Chcą, żeby to działało bez względu na wszystko”.

I podczas gdy Ben to zrobił zadać pytanie (ponownie)

click fraud protection
— tym razem ze wspaniałym zielonym diamentem — para nie spieszy się do przejścia do ołtarza. Według informatora, Ben i Jen „nie spieszą się z weselem. Na razie są zadowoleni z zaręczyn i nie rozmawiają jeszcze o żadnych szczegółach ślubu”.