Na zewnątrz jest oficjalnie otwarte w Nowym Jorku, kochanie! Więc tak, spotykam się z przyjaciółmi na kolacje na świeżym powietrzu i cieszę się całodniowymi piknikami w parku. Dlatego ja zawsze trzymaj krem przeciwsłoneczny, aby ponownie nałożyć go przez cały dzień.
Jako redaktorka zajmująca się urodą, przez lata wypróbowałam mnóstwo kremów przeciwsłonecznych, więc potrzeba wiele, aby naprawdę zwalić mnie z nóg. Jednak La Roche Posay Anthelios Ultralekki balsam do opalania SPF 60 naprawdę robi teraz dla mnie cholerną rzecz, więc dam jej kwiaty.
Zanim do tego przejdziemy, pełne ujawnienie: To nie jest mineralny filtr przeciwsłoneczny. Rób z tymi informacjami, co chcesz, ale obiecuję, że to naprawdę wyjątkowa formuła.
Zresztą od samego początku to, co mnie zaciekawiło tym produktem, to fakt, że można go aplikować w sprayu 360 stopni, a sama formuła szybko się wchłania, super nawilżająca i wodoszczelna do 80 minut (bo nawet jeśli nie idziesz na basen, gdy na zewnątrz jest goręcej niż za Szatanem, będziesz się pocić jak burza).
Co więcej, zapewnia ochronę SPF 60 o szerokim spektrum działania, może być stosowany na twarzy oraz ciało (nie zmusiło mnie to do wybuchu), a kompleks marki Cell-Ox Shield XL dodaje dodatkową filtrację przeciwsłoneczną, aby zapobiec uszkodzeniom słonecznym.
Do sklepu: $25; dermstore.pl
Aby użyć, lekko wstrząsam, a następnie spryskuję z odległości około sześciu cali. Następnie go wcieram, a jedyne, co pozostawia, to super jedwabista, jędrna skóra.
Biorąc pod uwagę, że przez całe lato będę nosić jak najmniej ubrań, Anthelios z La Roche Posay Ultralekki balsam z filtrem przeciwsłonecznym w sprayu to idealny pies szosowy do zabrania ze sobą, gdy lubię ten nowy wynalazek wolność. Dodatkowo opakowanie butelki z rozpylaczem gwarantuje, że nie rozleje się do mojej torby.
WIDEO: Kiedy stosujesz filtr przeciwsłoneczny w swojej rutynie pielęgnacji skóry, faktycznie ma duże znaczenie
Ochrona przeciwsłoneczna o szerokim spektrum i wspaniała, lśniąca, nawilżona skóra w jednym ujęciu? Chory Zdecydowanie weź to oczywiście ze szklanką sauvignon blanc.
Good to Go była kiedyś rubryką, w której dzieliliśmy się kosmetykami, bez których nie możemy podróżować. Ale chociaż podróże nie wchodzą w grę, skupimy się na produktach, które sprawiają, że czujemy się dobrze podczas kwarantanny. W tym miesiącu mam obsesję na punkcie La Roche Posay's Anthelios Ultralekki balsam przeciwsłoneczny w sprayu SPF 60 tego lata.