Przesuń się, Vanilla Ice. Ta panna młoda ma więcej szyku, niż mogliśmy sobie wyobrazić!
Ina O'Brien oficjalnie wniosła najlepszy toast weselny w historii i zrobiła to w zeszłym miesiącu, wkrótce po związaniu ślubu, zabierając nas z powrotem do lat 90. swoim hołdem inspirowanym „Ice Ice Baby”.
Dedykowany i skierowany głównie do nowego męża Aidena Dwyera, Ina rapuje: „Ice Ice Baby, On jest moim miłym, miłym dzieckiem. Kupił mi Ice Ice Baby [błyskający pierścień], teraz jestem jego żoną.
Obejrzyj więcej niż 3 i pół minuty wideo i daj się zaskoczyć:
Ina jest wyraźnie profesjonalistą w mikrofonie i potrafi rzucać chore rymy. Kolejna wyróżniająca się linia przedstawia świeżo poślubioną irlandzką piękność, która śmieje się z siebie.
„Moja mama jest taka dumna, Aiden kłaniaj się. Głównie dlatego, że teraz jestem twoim problemem” – żartuje Ina.
Poza tym miała garść, ponieważ dwóch drużbów Aidena założyło ciemne okulary przeciwsłoneczne i jakoś udało się zachować stosunkowo proste twarze podczas całego występu.
W chwili opublikowania tego artykułu, ten film z epickim rapem Iny zebrał 230 000 wyświetleń na stronie Aidena na Facebooku i – jak każdy dobry film wirusowy – prawdopodobnie będzie nadal rósł!