Król Juan Carlos I, były monarcha Hiszpanii, mówi, że opuszcza kraj w wiadomościach o jego zaangażowaniu w skandal finansowy, Czas raporty.

„Informuję was o mojej rozważanej decyzji o wyprowadzeniu się w tym okresie z Hiszpanii” – czytamy w liście, który Juan Carlos napisał do swojego syna, króla Filipa VI. Ponadto list stwierdza, że ​​decyzja została podjęta po tym, jak Juan Carlos rozważył „publiczne reperkusje niektórych epizodów z mojego przeszłego życia prywatnego”.

Jednym z powodów, dla których odchodzi, jak twierdzi, jest ułatwienie Felipe jako króla poprzez wyeliminowanie jakiejkolwiek możliwości napięcia lub skandalu. Juan Carlos nie wspomniał, dokąd się wybiera.

„Rok temu wyraziłem wolę i chęć zaprzestania działalności instytucjonalnych. Teraz kieruję się przekonaniem, aby jak najlepiej służyć Hiszpanom, ich instytucjom i Ty jako król, komunikuję moją przemyślaną decyzję o przeprowadzce, w tej chwili, poza Hiszpanię ”, on dodany. „Decyzja, którą podejmuję ze smutkiem, ale z wielkim spokojem. Jestem królem Hiszpanii od prawie czterdziestu lat i przez wszystkie z nich zawsze chciałem jak najlepiej dla Hiszpanii i dla Korony”.

click fraud protection

Król Hiszpanii Juan Carlos
David Ramos / Personel
Stroje królowej Letizii są fenomenalne — i pełne bezcennych lekcji stylu

Decyzja nie oznacza jednak, że jest zbiegłym skazanym. Javier Sánchez-Junco Mans, prawnik Juana Carlosa, powiedział: Czas że były władca będzie współpracował przy wszelkich przyszłych śledztwach, bez względu na to, gdzie mieszka. Juanowi Carlosowi przypisuje się wprowadzenie Hiszpanii do demokracji po dyktaturze Francisco Franco.

„Król pragnie podkreślić historyczne znaczenie panowania jego ojca, jego spuściznę oraz jego polityczną i instytucjonalną pracę na rzecz Hiszpanii i demokracji; a jednocześnie chce potwierdzić zasady i wartości, na których (hiszpańska demokracja) się opiera” – czytamy w komunikacie prasowym króla Filipa. CNN.

Hiszpańskie gazety opublikowały niedawno zeznania Szwajcarskie śledztwo który znalazł miliony euro – około 76 milionów dolarów – „które rzekomo zostały przekazane Juanowi Carlosowi przez nieżyjącego króla Arabii Saudyjskiej Abdullaha”. Czas napisał. Juan Carlos rzekomo przekazał duże kwoty pieniędzy „byłemu towarzyszowi”, co śledczy uznali za próbę ukrycia transakcji.

Po tym, jak rozeszła się wiadomość, Felipe oświadczył, że zrzeknie się wszystkich przyszłych spadków po byłym królu i pozbawi go rocznego stypendium, które wynosi około 228 000 dolarów. Hiszpański dom królewski również twierdzi, że nie wiedział o rzekomych kontaktach Juana Carlosa z królem Abdullahem.