Gwen Stefani wie, że gdyby jej imię pojawiło się w słownej grze skojarzeniowej, „czerwona warga” byłaby pierwszym słowem, które przyszłoby każdemu do głowy. Muzyk, GXVE Piękno założyciel i Głos Judge, stała się synonimem odważnej szkarłatnej szminki – wyglądu, z którego znana jest od czasu wydania debiutanckiego albumu No Doubt w 1992 roku.

Ale długoletni fani Stefani mogą nie wiedzieć, że zanim odkryła moc czerwonych ust, codziennie używała błyszczyku.

"Chciałem zacząć GXVE z podstawami tego, kim się czuję i jaki makijaż nakładam na siebie przez lata” — mówi Stefani W stylu mówi o początkowym asortymencie produktów marki, takich jak szminki i kredki do oczu. „A potem jest błyszczyk. Pod koniec dnia prawdopodobnie nie jestem znana z błyszczenia, ale ludzie nie wiedzą, że kiedy zaczęłam nosić makijaż w ósmej i dziewiątej klasie. Bardzo zainspirowały mnie lata 60. Przez całe liceum nosiłam kocie oko i matowy błyszczyk – nigdy nie nosiłam czerwonych ust”.

Gwen Stefani właśnie wprowadziła na rynek makijaż i jest to marka celebrytów, za którą możemy się dostać
click fraud protection

Właśnie dlatego drugim uruchomieniem GXVE jest Elektryczny błyszczyk do ust Bubble Pop I Pout, aby stać się prawdziwym I Konturówki do ust Anaheim Line. Błyszczyk do ust o wysokim połysku występuje w pięciu odcieniach, a konturówki do ust odpowiednio w dwóch i trzech odcieniach. Zostały zaprojektowane tak, aby można je było mieszać i dopasowywać, a także nosić z marką matowy, satyna, I pomadki w płynie.

Zarówno nazwy produktów, jak i ich odcienie są osobiste dla Stefani, a wiele z nich odnosi się do jej piosenek lub korzeni SoCal. Mówi, że istnieje coś w rodzaju systemu nazewnictwa: po utworzeniu pomysłów dla kategorii produktów, zagra na nich, łącząc różne aspekty swojego życia i kariery, od muzyki ska po high szkoła.

„Moja mama, Patti Stefani, kilka miesięcy temu poszła z tatą do Sephory. Była tak podekscytowana, widząc szminki w sklepie, więc je kupiła. Nazwy pomadek odnoszą się do różnych miejsc: „Rosewood” to ulica, na której mieszkałam od zera do piątej, a „Loara” to liceum, do którego chodziłam” — opowiada Stefani. „Moja mama nie wiedziała nic o tych imionach, więc była przytłoczona, gdy je podniosła i zobaczyła te wszystkie super-wtajemniczone nazwiska. I myślę, że kiedy poszła do kasy, żeby za to zapłacić, płakała. Opowiedziała dziewczynie, kim jest i historię, a potem dziewczyna też zaczęła płakać”.

Nowy teledysk Gwen Stefani powraca do jej najbardziej kultowego wyglądu

Nazwy produktów GXVE to tylko jeden przykład, pomimo udanej, trwającej od dziesięcioleci kariery Stefani, pozostaje ona w kontakcie z miejscem, z którego pochodzi, i fanami, którzy towarzyszyli jej podczas przejażdżki.

W ramach podziękowania za wsparcie uruchomiono GXVE Społeczność GXVE, działającą w przeglądarce platformę sprzedaży społecznościowej, na której zarówno fani, jak i entuzjaści makijażu Stefani mogą dzielić się swoimi kosmetykami wygląd, oferuj wskazówki i zarabiaj 30% prowizji od sprzedaży produktów GXVE, co jest stawką przekraczającą standardy branżowe.

„Projektowanie makijażu jest dla mnie bardzo ekscytujące — nie nudzę się rozmową o makijażu. Ale możliwość zbudowania tej społeczności i partnerstwa z ludźmi, którzy mnie wspierali, kochali i wymieniali miłość przez cały ten czas, jest niewiarygodna” – mówi Stefani o platformie. „Już cały czas wykonują dla mnie pracę, publikując posty o marce, ale teraz mogą otrzymać 30% prowizji. To wspaniałe uczucie mieć miejsce, do którego podobnie myślący ludzie mogą przyjść, uczyć się, świętować i robić to jako swój mały projekt pasjonujący”.

WIDEO: Gwen Stefani właśnie odtworzyła swój teledysk „Don't Speak” z ukłonem w stronę Blake’a Sheltona

Ponieważ media społecznościowe nie istniały, gdy Stefani po raz pierwszy zaczęła się malować, szczególnie ekscytuje ją możliwość natychmiastowego udostępniania i uczenia się od innych miłośników makijażu. Mówi, że po raz pierwszy zdała sobie sprawę, jak inspirujące mogą być media społecznościowe, kiedy tworzyła swoją paletę cieni do powiek Urban Decay.

„Blake [Shelton] i ja wchodziliśmy do sieci i patrzyliśmy, jak wszyscy przyjmują kolory, które moim zdaniem mnie reprezentują, i czynią z tego swoją sztukę” — mówi Stefani. „Oszołomili mnie – mogłeś je po prostu obejrzeć na YouTube. I to jest jedna z rzeczy, które napędzały społeczność GXVE; jest tak różny od tamtych czasów, kiedy biegałem do domu ze szkoły z moją najlepszą przyjaciółką — jej mama urządzała przyjęcia Mary Kay i było tam 10 kobiet przymierzających cały ten makijaż. Umierałem, wiesz, co mam na myśli?

Tak, robimy Gwen.