Na wypadek, gdybyś to przegapił (nie wiem, jak mogłeś), jesteśmy bardzo blisko Pameli Anderson renesans. Nie tylko odzyskuje narrację historii swojego życia wraz z wydaniem swojego filmu dokumentalnego na Netflix, Pamela: Historia miłosna, ale uprawia sport zadbaj o niezaprzeczalny wygląd przez cały czas - a jej ostatnia wycieczka nie była wyjątkiem.

We wtorek aktorka wzięła udział w specjalnym pokazie filmu w Toronto wraz ze swoim synem (z którym dzieli byłego Tommy'ego Lee), Brandona Thomasa Lee. Uderzając w dywan w swoim najlepszym formalnym stroju, Anderson założyła na tę okazję seksowny LBD na jedno ramię który miał pojedynczy rękaw, krój bez pleców i wycięcie odsłaniające biodra w połączeniu z koronkowymi czarnymi kwadratowymi noskami obcasy. The Słoneczny patrol alum nosiła swoje charakterystyczne blond włosy ułożone w rozwiane fale z przedziałkiem pośrodku i zdecydowała się na makijaż oczu z ciemną kreską, z błyszczącymi różowymi ustami i kultowymi brwiami w stylu lat 90.

Pamela Anderson połączyła satynową suknię z dekoltem w szpic i drapowany wełniany płaszcz
click fraud protection

Lee, który w ostatnich tygodniach towarzyszył mamie na wielu imprezach promocyjnych, miał na sobie kobaltowy garnitur, białą koszulę w prążki i czerwony krawat. Randka z matką i synem ma miejsce wkrótce po tym, jak Lee otworzył się na temat tego, jak ma nadzieję, że film dokumentalny jego mamy zostanie przyjęty, jednocześnie zachwycając się Andersonem Ludzie.

„Znam ją całe życie, ale kiedy myślę o mamie, przychodzi mi na myśl niezwykle oczytana, inteligentna, dobrze wygadana, życzliwa, pełna pasji osoba i po prostu myślę, że świat nigdy tak naprawdę nie widział jej takiej” – Lee powiedział. „Może zauważyli jej wygląd, jej współczucie lub tym podobne rzeczy, ale myślę, że koniec końców ludzie nie dać jej wystarczająco dużo uznania lub naprawdę kolejną szansę na odzyskanie siebie, zanim wydarzy się wiele z tych naprawdę okropnych rzeczy jej."

Kontynuował: „Zawsze postrzegałem ją jako niesamowicie utalentowaną i potężną kobietę z tak dużym potencjałem i nadal myślę, że postrzegam ją dokładnie w ten sam sposób”.