Po ośmiu latach bycia parą Camerona Diaza i Benji Madden w końcu osiągnęli swój styl. W piątek ultra-prywatny duet wyszedł na rzadką randkę w Londynie w Sparrow Italia na kolację, opanowując przy tym sztukę łączenia bliźniaków.

Getty
Podczas wieczornego wyjścia rodziców, Cameron i Benji wybrali całkowicie czarne stroje, które były komplementarne, ale nie pasujące do zapałek. Cameron ze swojej strony wcisnęła czarne obcisłe dżinsy w parę masywnych butów na platformie, a dla dopracowania miała na sobie czarny golf pod za dużą kraciastą marynarką. Jedynymi akcesoriami aktorki były maleńkie złote obręcze, a ona nosiła niewielki lub żaden makijaż, a jej blond włosy były ściągnięte w niechlujny kok.
W międzyczasie Benji wybrał bardziej rockową trasę w skórzanej kurtce nałożonej na czarną bluzę z kapturem, czarne spodnie dresowe i pasującą czapkę bejsbolową z napisami „born” i „raised”.
Wycieczka pary nastąpiła zaledwie kilka dni po tym, jak Diaz ujawniła przepis, który podbił serce jej męża podczas występu w programie
„Lampowe kotleciki. Śródziemnomorskie kotlety jagnięce, trochę kuskusu, brokuły i smażona cukinia” – odpowiedziała Diaz, wyjaśniając, że dodała szalotkę do kuskusu – i od tej pory są parą.