ICYMI, Emilii Ratajkowskiejprzefarbowała włosy na czerwono w zeszłym tygodniu i natychmiast zaczął zachowywać się inaczej (ona jest taka ja), uprawiając serię naprawdę seksownych OOTD prawie wyglądała równie ostro jak jej nowy kolor włosów.
We wtorek supermodelka dała swoim obserwatorom wgląd w najnowsze letnie wydarzenia jej gorącej dziewczyny, dzieląc się zdjęciem na Instagramie pełnym najgorętszych letnich trendów. Na pierwszym slajdzie EmRata wślizgnęła się w maleńkie białe stringi bikini (składające się z trójkątnej góry i majteczki z nicią biodrową) z linii strojów kąpielowych Inamorata, którą zestawiła ze złotą biżuterią i czarnym truckerem Las Olas kapelusz. Jakby tego było mało, A-lister zabrała także swój nowy wieczór „do on a girls”, mając na sobie całkowicie przezroczystą czarną mikro-minisukienkę z odkrytymi stringami i kolczugową torebkę na ramię.
Ale stroje na tym się nie skończyły. Inne inkluzje zrzutu widziały, jak podcaster obsługujący twarz ma na sobie czarny top bandeau bez ramiączek, wylegujący się w
„Bycie rudym to… nastrój”, trafnie podpisała post.
Chociaż nie ma wątpliwości, że Ratajkowski przez cały lipiec utrzymywał napady gorąca, jej post pojawiła się zaledwie kilka dni po tym, jak została zauważona w znacznie bardziej powściągliwym (ale nie mniej stylowym) wyglądzie, przypominającym jedną z Mundury Księżnej Diany z lat 90.
W piątek modelka wybrała się na spacer po Nowym Jorku ubrana w obszerną granatową bluzę Reebok, nałożoną na dopasowane czarne szorty rowerowe. Połączyła swobodny zestaw z wygodnymi białymi tenisówkami i czerwoną torbą na ramię, a stylizację zakończyła prostymi włosami i czarnymi okularami przeciwsłonecznymi.