Tylko raz na błękitny księżyc udaje nam się coś dostrzec Zoë Kravitz I Channinga Tatuma ręka w rękę IRL, ale kiedy para robi wszystko, aby to zrobić życie prywatne trochę bardziej publicznie, to wielka sprawa.
W środę duet powrócił na światło dzienne, gdy sfotografowano ich, jak trzymali się za ręce, wychodząc z after-party Saint Laurent podczas Tygodnia Mody w Paryżu. Oprócz uroczego wyjścia, Zoë i Channing byli modnie zsynchronizowani z czarnymi, koordynującymi separacjami. Planując czy nie, Zoë założyła marszczoną sukienkę w czarno-białe kropki w kształcie mikro mini, którą założyła pod czarną oversize'ową marynarkę (jej chłopaka? Chyba nigdy się nie dowiemy.) Do LBD dobrała delikatne perłowe kolczyki, czarne lakierowane szpilki na obcasie, dopasowaną kopertówkę i kontrastujący jaskrawoczerwony manicure.
Jeśli chodzi o urodę, stylizowała swoją tępą grzywkę na czole gładkimi, prostymi włosami i uzupełniła swoją zroszoną cerę subtelnym skrzydlatym eyelinerem i różową, błyszczącą wargą.
Ze swojej strony Channing zachował prostotę, a zarazem elegancję, zakładając czarną zapinaną na guziki koszulę i dopasowane luźne spodnie.
Chociaż wgląd w związek Zoë i Channinga nie zdarza się codziennie, Zoë pewnego razu opowiedziała o swoim związku z GQ w zeszłym roku dzielenie się Channingiem to „wspaniały człowiek.”
„Rozśmiesza mnie i oboje naprawdę kochamy sztukę, rozmawiamy o sztuce i zastanawiamy się, dlaczego robimy to, co robimy” – powiedziała publikacji. „Uwielbiamy oglądać film, analizować go, rozmawiać o nim i rzucać sobie nawzajem wyzwania”.