Emily Ratajkowski podczas Tygodnia Mody w Paryżu ściśle przestrzegała łatwej do odtworzenia palety kolorów. Po pierwsze, był to czerwona sukienka przypominająca kocyk z odkrytymi ramionami i super luźne czarne buty na pokazie Loewe. Następnie, w piątek, modelka ponownie pojawiła się w czarnym zestawie z topem i spódnicą, który uzupełniła szkarłatnymi szpilkami. Później tego samego dnia Ratajkowski włożył OOTN, który pozostał wierny jej nowemu mundurowi, z tą różnicą, że tym razem był cały czarny.
EmRata miała na sobie kolumnową maxi sukienkę Coperni z bezczelnymi anatomicznymi detalami na biodrach, klatce piersiowej i dolnej części pleców. Tuż nad trzecią metalową ozdobą znajdowało się duże wycięcie sięgające poniżej dolnej części jej pleców. Seksowna i wyrafinowana sukienka miała również rozcięcie z tyłu sięgające do ścięgien, które eksponowało dopasowane szpilki z paskami.
Dodatkiem były srebrne obręcze, które pasowały do ręcznych broszek, a jej ciemnobrązowe włosy zostały upięte w inspirowaną latami 90. fryzurę Pameli Anderson, która pomijała grzywkę z zasłony i otaczała jej twarz. Ostra, uskrzydlona kredka, opalone policzki i błyszczące beżowe usta dopełniały jej blasku.
Jeszcze przed wylotem do Paryża twórca podcastu wykorzystywał czarno-czerwone zestawienie kolorów w Nowym Jorku. W zeszłym tygodniu Ratajkowski został zauważony w Nowym Jorku w czerwonej falbaniastej spódnicy midi z niskim stanem i, jak się domyślacie, czarnej marynarce. Ale być może najbardziej kontrowersyjną częścią jej stroju był nieoczekiwany wybór obuwia: a beżowa para krótkich butów Ugg na platformie.