W świetle jej stylu high-glam, Jennifer Lopez traktuje swoje nieformalne piątki bardzo poważnie.

Przykładem? Wczoraj piosenkarka i aktorka udała się do studia nagraniowego w Los Angeles ubrana w luźny dżinsowy kombinezon, w skład którego wchodziła także luźny pas, dwie przednie kieszenie, postrzępione krótkie rękawy i bardzo długie spodnie, które tworzyły kałużę wokół podeszew jej khaki Timberland buty. Jej wybór obuwia mógł wydawać się swobodny, ale w przypadku J.Lo nie był całkowicie nieoczekiwany — praktycznie uczyniła but roboczy ikoną podstawa jej garderoby na początku XXI wieku, w epoce „Jenny From the Block”, łącząc je ze wszystkim, od dresów po futra kurtki.

Jennifer Lopez

Getty'ego

Lopez dodała więcej charakterystycznych dla siebie elementów stylu, w tym okulary przeciwsłoneczne typu aviator w złotej oprawie z przezroczystymi soczewkami i duże obręcze – a także złoty zegarek i torebka Birkin w kolorze wielbłądziej, która idealnie pasowała do jej odcienia buty. Jej jasnobrązowe włosy zostały zaczesane w niechlujny kok z grzywką okalającą twarz, a swój blask wykończyła nudnymi ustami i ultrabrązowym blaskiem.

click fraud protection

Niezawodny jesienny strój Jennifer Lopez składał się z minispódniczki i połamanych kostek butów do kolan

Podczas gdy jej strój na weekend był bardzo swobodny, reszta jej garderoby na co dzień już taka nie była. J.Lo początkowo rozpoczęła tydzień w białej, bufiastej szmizjerce w połączeniu z prawdopodobnie najwyższymi jak dotąd obcasami: para wysokich złotych sandałów na platformie co zapewniło znaczny wzrost wysokości. A potem nosiła kolejny zestaw butów łamiących kostkę z miedzianą minispódniczką i dopasowaną krótką marynarką.