Matki często trzymają swoje dzieci blisko siebie, nosząc biżuterię, która w subtelny sposób składa im hołd (Kate Middleton i Meghan Markle robią to od lat). Ale Priyanka Chopra Jonas właśnie wyniosła tytuł dumnej matki na zupełnie nowy poziom, rezygnując z kamieni urodzeniowych i inicjałów na rzecz wyjątkowego chokera, który w bardzo wyraźny sposób uhonorował jej córkę Malti Marie.
W czwartek sfotografowano aktorkę przybywającą do Bombaju w Indiach po całym dniu podróży. Chopra ubrała się w odpowiednio wygodny strój na długie dojazdy do pracy, z szarymi joggerami, czarnym krótkim topem i pasującym oversize'owym kardiganem, ale to jej dodatki przykuły uwagę fanów. Chopra miała na sobie wielobarwny naszyjnik z koralików, na którym srebrnymi literami widniało imię jej i córki męża Nicka Jonasa. Dopełnieniem stroju były pierścionki ślubne i zaręczynowe, a z drugiej strony zielony ametyst.
Jej włosy były zniszczone i potargane bez wysiłku, a jej urok obejmował zroszoną cerę i różowoczerwone usta – imponująco nieskazitelne, jak na cały dzień w samolocie.
w wywiad z Ludzie na początku tego miesiąca Chopra powiedziała odświeżająco szczerze na temat macierzyństwa, mówiąc, że czasami może być „przytłaczające”. „Myślę, że kiedy kładziesz je do łóżka, jest to niezwykle przytłaczające, ponieważ każdego dnia martwisz się, co możesz zrobić źle i jaki błąd możesz popełnić” – powiedziała. „Ale musisz sprawdzić siebie, a ja sprawdzam siebie z moją rodziną”.
Pomimo „przerażających” chwil Chopra twierdzi, że bycie matką było bardzo satysfakcjonujące. „Patrzę na uśmiech [mojej córki] i mówię: «OK, OK». Jak na razie radzę sobie dobrze” – powiedziała. „To najwspanialsza rzecz, jaką kiedykolwiek zrobiłem, ale jest też niezwykle przerażająca”.