Miała zaledwie 15 lat, kiedy została modelką dla Calvina Kleina, ale Brooke Shields – obecnie 58 – nie jest skupiony na wiecznej młodości. Po tak długim czasie spędzonym w branży, zarówno jako modelka, jak i aktorka, mówi, że jest gotowa na przyjęcie swojej ery „Fuck It” i uczciła to nowe podejście jednym z PrzepychNagrody Kobiety Roku. Shields rozmawiała z publikacją o tym, że nie martwi się już o to, że będzie wyglądać młodo czasu i postanawia skupić swoją energię na tym, by czuć się wspaniale i żyć pełnią życia, Zamiast.
„Kocham jedzenie, kocham alkohol, kocham życie i chcę dbać o zdrowie swojego serca” – powiedziała Przepych. „Nie lubię chodzić na siłownię. I mam dość tego, że nie czuję się wystarczająco chuda. To nudne i strata mojego czasu.”
Shields dodała, że zajęło jej dużo czasu, zanim mogła podejść do życia przez nową perspektywę i ona sama podzieliła się tym, że żałuje, że już dawno nie mogła przestać się tym przejmować, nazywając całą sprawę „a proces."
„Nie sądzę, że mogłabym tu dotrzeć wcześniej” – powiedziała. „Naprawdę trzeba przez to przejść. Chciałbym móc powiedzieć, że stało się to znacznie wcześniej niż niedawno.
Gwiazda zauważyła, że czuła się podobnie już wcześniej, zaznaczając, że po urodzeniu dwóch córek, Rowan i Grier znajdowały się w podobnej sytuacji i skupiały się bardziej na byciu zdrowym niż na tym, jak wyglądała tak jak.
„Moje ciało miało cel, którego nikt nie mógł mu odebrać” – powiedziała.
Teraz mówi, że jest niezwykle szczęśliwa, że może dzielić się nowym spojrzeniem ze swoimi córkami i kobietami na całym świecie.
„Jestem w miejscu, o którym nie marzyłem, że kiedykolwiek dotrę. Zmieniam narrację, którą odtwarzam sobie w głowie: niewystarczająco dobra, zbyt sławna, nie to, nie to, nie to. Jestem bardzo dumna” – powiedziała. „Jestem dumna z moich dziewczyn: dwóch energicznych kobiet, którym wszystko będzie dobrze, wyjątkowych, mądrych, zabawnych i innych. Czuję się szczęśliwy i naprawdę dumny, bo wiem, że mam z tym coś wspólnego.
Nikt jednak nie jest doskonały i nawet Shields przyznaje się do chwil niepewności. Szybko jednak zmienia swoje negatywne nastawienie, twierdząc, że cały czas spędzony na krytykowaniu siebie można wykorzystać w bardziej produktywny sposób.
„Chciałabym, żeby ubrania były trochę wyższe i mam taki brzuch, jakiego nigdy nie miałam” – dodała. „Mogłabym to stracić, gdybym naprawdę, naprawdę chciała spróbować, ale wolałabym spędzić ten czas na lunchu, czytaniu książki, spacerach, kupowaniu biżuterii i chodzeniu na mecze mojej córki”.
W kolejnym momencie bezbronności Shields stwierdziła, że posunęła się za daleko w procedurach i zatraciła się w pogoni za wieczną młodością. Chociaż nie jest przeciwna niektórym terapiom, wyciągnęła wnioski ze swoich błędów i już nigdy więcej nie przesadzi. Jednak cokolwiek by zrobiła, zapewnia, że zawsze będzie dbała o to, by nadal wyglądać jak ona.
„Myślę, że łatwo jest popaść w przesadę. Boję się, że nie będę wyglądać jak ja; Za każdym razem, gdy brałam botoks, kończę z okiem Spocka i myślę sobie: „Nie wyglądam jak ja” – powiedziała. „Ale kupię [skórkę laserową] Fraxels, peelingi i cokolwiek nowego, i spróbuję. Po prostu nie chcę nie wyglądać jak ja.”