Kochani, koniec czekania. Ostatnia noc, Megan Thee Ogier wypuściła „Cobra”, singiel, któremu przez ostatni tydzień drażniła się superseksownymi, bardzo serpentynowymi zdjęciami promocyjnymi i postami. I choć singiel może być jej najbardziej osobisty jak dotąd, zawiera wersety, w których wspomina o zaginięciu rodziców (u jej matki, Holly Thomas, zdiagnozowano guza mózgu i zmarł w marcu 2019 r., a jej ojciec zmarł, gdy Megan miała zaledwie 15 lat), zmagała się z depresją i stanami lękowymi, a nawet zmagała się z samookaleczeniem, istniało konkretny wers, który skłonił jej fanów do głębszego wgłębienia się w treść: „Zatrzymałem się, przyłapałem go na oszustwie / Wciągam jego kutasa w to samo miejsce, w którym śpię”.
Megan, której prawdziwe nazwisko brzmi Megan Jovon Ruth Pete, nie pluła i nie powiedziała, pozwalając zainteresowanej osobie pozostać anonimową i dając swoim zagorzałym fanom szansę na zbadanie sprawy.
Nie minęło dużo czasu, zanim fani domyślili się, że nie. Jednym z podejrzanych jest jej były chłopak, inny raper Pardison „Pardi” Fontaine. Zaczęli się spotykać w 2020 r., ale latem 2023 r. wydawało się, że wszystko się skończyło. Pardi nawet
Chociaż Megan mówiła już wcześniej o swojej depresji i stanach lękowych – tematach przewijających się przez jej album z 2022 roku, Traumazować, wydany po tym, jak w 2021 roku została postrzelona przez Tory’ego Laneza w stopę – wulgarne teksty w „Cobra” były jednymi z najbardziej szczerych i bezbronnych, jakie udostępniła do tej pory.
W kwietniu 2023 r. Megan udostępnił esej w Elaktóry określił ostatnie kilka lat jej życia jako najgorszy punkt, pomimo jej komercyjnych sukcesów. Opisała proces pójścia naprzód jako „odrodzenie”. Teledysk do utworu „Cobra” z wizerunkami węży i klipami Meg dosłownie zrzucając warstwy skóry, zdaje się wykorzystywać ten pęd do przodu i pewnie zapoczątkowuje nową erę dla kołatka.