Mój ojciec, Francis, wszędzie nosił swój sygnet. Miał sześć stóp i siedem cali wzrostu i pamiętam, że jako dziecko spoglądałem na swój mały palec, by podziwiać nasz rodzinny herb. Pierścionek miał dla niego znaczenie, ponieważ był prezentem od matki, która była księżniczką we Włoszech. Odeszła, gdy był całkiem młody, więc stało się to połączeniem z jego rodowodem.

Trzymał go, dopóki jego zdrowie nie pogorszyło się w 2003 roku. Miałam urodzić pierwszą córkę, kiedy zmarł. Kiedy kilka tygodni później zaczęłam rodzić, poprosiłam moją przyrodnią siostrę, aby przyniosła mi pierścionek taty do szpitala. W środku wciąż było mydło od czasu, gdy go nosił. Nie pozwolono mi założyć go na palec, ponieważ szedłem na operację, ale najpiękniejsza pielęgniarka znalazła łańcuszek, żebym mogła go mieć na szyi (to wciąż było niezgodne z zasadami, ale powiedziała, że ​​to nasz mały sekret). Byłem tak pocieszony, że czułem się tak, jakby był ze mną w pokoju.

Moja córka urodziła się 15 maja, dzień przed urodzinami mojego taty. Na jego cześć nazwaliśmy ją Rowan Francis. Nadal często noszę pierścionek i za każdym razem myślę o moim tacie. Uwielbiam jego rolę w historii naszej rodziny.

click fraud protection

Shields jest projektantem Ponadczasowe tarcze Brooke,dostępne na QVC. Więcej takich historii znajdziesz w sierpniowym wydaniu W stylu, dostępne w kioskach i na pobieranie cyfrowe teraz.