Aby uczcić premierę jej potężnego nowego filmu, Oko na niebie, Helen Mirren zwrócił się w środę wieczorem do potężnego, inspirowanego modą męską przebrania się w nowojorskim teatrze AMC Loews Lincoln Square. Mirren nie jest nowicjuszem w eksperymentalnym garniturze, często sięga po precyzyjne krawiectwo zmieszane z wstrząs ekscentryczności za jej występy, ale wygląd zeszłej nocy był eleganckim wyborem, który stanowił ostry kontrast z pogrubiony, eteryczny, oraz suknie dopasowane do damy regularnie kołysze się na czerwonym dywanie.
Dwuczęściowy garnitur Mirren był właśnie taki, ale to połączenie jej zaokrąglonych klap, idealnie umieszczonego guzika i zaokrąglonych nosków na płaskim obcasie nadało strojowi nowoczesny, młodzieńczy charakter. Pod kurtką nosiła białą koszulę zapinaną na guziki i nosiła błyszczącą czarną kopertówkę jak zawodowiec. I jakby jej srebrne włosy nie były już idealne, Mirren zaczesała je do tyłu i wybrała fryzurę świeżo po prysznicu, która dopełniała jej jaskrawoczerwone usta i perłowe kolczyki. Po premierze piękność przybyła do miejskiego salonu Parkview Lounge, gdzie wraz z kolegami z obsady świętowała swoją ciężką pracę w wielkim stylu.
W nowym filmie (również w roli głównej Aaron Paweł, Barkhad Abdi i nieżyjący już Alan Rickman), zdobywczyni Złotego Globu aktorka gra pułkownik Katherine Powell, urzędnik wojskowy mieszkający w Wielkiej Brytanii, którego zadaniem jest łapanie terrorystów w Kenii. Fabuła szybko się rozwija, a Powell musi zmierzyć się nie tylko z zamachem samobójczym, ale także z życiem 9-letniej dziewczynki. Nie jesteś jeszcze pod wrażeniem? Mirren ostatnio powiedziała DziśSavannah Guthrie rola została pierwotnie napisana dla mężczyzny. Można śmiało powiedzieć, że to przybiła.