Gregg Sulkin dostał rolę w długo oczekiwanej serii superbohaterów Hulu Uciekinierzy Marvela był totalną zmianą gry – zwłaszcza, gdy brytyjski aktor dowiedział się, że producenci kultowych programów dla nastolatków O.C. oraz Plotkara mieli wyprodukować przedstawienie. „Myślę, że każdy młody aktor słyszy słowa Marvel, Josh Schwartz i Stephanie Savage i jest bardzo zafascynowany tym projektem” – powiedział niedawno Sulkin. W stylu. „Josh i Steph są geniuszami i dokładnie wiedzą, co robią, jeśli chodzi o dawanie publiczności na tyle, by zakochać się w bohaterach, ale powstrzymując się na tyle, by publiczność chciała więcej”.

Spektakl, który śledzi grupę nastolatków, którzy łączą się, aby pokonać swoją nikczemną grupę rodziców - został już określony jako O.C. uniwersum Marvela. Czy więc Sulkin uważa, że ​​to uczciwy sentyment? „Tak, ale myślę, że to także mieszanka kilku innych programów” – pierwszy Symulować coś gwiazda, która również grała role w Dość mali kłamcy oraz Czarodzieje z Waverly Place

click fraud protection
, powiedział. „To trochę jak Dziwniejsze rzeczy, i ma błyszczącą ciemność podobną do Plotkara. Nasz program jest fajny. Nie chcesz po prostu wracać do każdego odcinka; jesteś podekscytowany następną sceną.

Oczywiście, oprócz mydlanego dramatu dla nastolatków, serial jest zakorzeniony w sagi Marvela z superbohaterami – i to było kolejne ważne przyciąganie dla Sulkina, który gra geniusza inżynierii, Chase Stein. „Na pewno zawsze byłem fanem Marvela” – powiedział. „W dzieciństwie bardziej interesowałem się lekkoatletyką niż komiksami, ponieważ chciałem zostać piłkarzem i głównie na tym byłem skoncentrowany. Ale kiedy zacząłem zajmować się filmem, naprawdę zacząłem doceniać przesłanie historii Marvela. Uwielbiam to, co reprezentuje marka pod względem różnorodności i myślę, że żyjemy w czasach, w których świat potrzebuje tego bardziej niż kiedykolwiek.” Przewiń w dół, aby zobaczyć nasz pełny czat z Sulkinem i obejrzyj premierę z Uciekinierzy Marvela dzisiaj (listopad 21) na Hulu.

WIDEO: 5 udanych filmów na podstawie programów telewizyjnych

Działasz od 10 roku życia. Czy kiedykolwiek miałeś moment, w którym naprawdę musiałeś przejąć kontrolę nad własną przyszłością, tak jak robią to te postacie?
Tak, zdecydowanie. Dorastałem w pięknym domu. Mam starszego brata, który jest teraz żonaty i wszyscy bardzo się wspieraliśmy. Byłem jednak sam, kiedy przeprowadziłem się do Ameryki [z Londynu], gdy miałem 17 lat. Musiałem nawiązać nowe znajomości i po raz pierwszy musiałem nauczyć się robić wszystko sam, na przykład płacić rachunki. Musiałam wziąć swoje życie w swoje ręce bez wsparcia bardzo troskliwej i kochającej matki, a to było bardzo, bardzo onieśmielające. W serialu, gdy nasi bohaterowie dowiadują się, że nasi rodzice nie są tym, za kogo się wydają i są „źli”, Chase musi wziąć życie w swoje ręce. Musi spróbować dowiedzieć się, co jest najlepsze dla niego i grupy, a to w pewnym sensie staje się przetrwaniem najsilniejszych.

Kiedy byłeś nastolatkiem, jak wyglądały twoje relacje z rodzicami?
Cały sens programu polega na tym, że każdy nastolatek myśli, że jego rodzice są źli – ale co, jeśli tak naprawdę byli? Miałam bardzo normalne wychowanie. Jestem bardzo blisko z mamą. Jest najbardziej wspierającą osobą na świecie. A mój tata był mentorem przez całe moje życie, głównie jeśli chodzi o biznes i stabilność finansową. Zawsze chodzę do taty po radę. Chase, moja postać, tak naprawdę nie ma takiego luksusu. Chce tego, co miałem, czyli polityki otwartych drzwi z jego rodzicami. Chce móc pójść do rodziców i porozmawiać o pewnych rzeczach, czy to o miłości, czy o swoich pasjach. Na szczęście w pierwszym sezonie inżynieria jest czymś, co po raz pierwszy w życiu zbliża Chase'a i jego ojca. Chase zostaje jednak w nieco podejrzanej sytuacji. Kocha swojego tatę – i chociaż nie jest najmilszym, najcieplejszym, najbardziej przyjaznym ojcem, nadal jest jego ojcem. Więc Chase jest w trudnej sytuacji, gdy dowiaduje się, że jego ojciec jest zły i że musi go powalić.

Jak to jest pracować z Joshem Schwartzem, znanym z tworzenia klasyków dla nastolatków, takich jak O.C. oraz Plotkara?
Josh Schwartz jest jednym z moich ulubionych ludzi na naszej planecie. Powiedziałem mu w zeszłym [tygodniu] na przyjęciu: „Josh, nie rozumiesz – chciałbym być kiedyś tobą”. Powiedział: „Musisz odłożyć tequilę”. Pomyślałem: „Josh, do tej pory piłem wodę. Właściwie się otwierałem”. Powiedział: „Świetnie! ...Odłóż tequilę” [śmiech]. Jest najmilszą, najzabawniejszą, najcieplejszą i najbardziej przyjazną osobą. Pracuje się z nim i Stephanie z przyjemnością.

Byłeś na koncertach w przeszłości z wściekłymi fanami, takimi jak Dość mali kłamcy oraz Czarodzieje z Waverly Place. Czy miałeś jakieś szalone spotkania z fanami?
Myślę, że najbardziej szalony był w Brazylii. W swoim życiu miałem do czynienia z pasjonatami, ale oni przenoszą pasję na zupełnie nowy poziom. Próbowali włamać się do miejsca, w którym mieszkaliśmy z moim przyjacielem, a kiedy opuściliśmy naszą siedzibę, ludzie dosłownie ścigali nas w samochodach wzdłuż ulicy. Czułem się, jakbym był jednym z Beatlesów. Mieliśmy ze sobą policję niosącą broń, ponieważ w tamtym momencie było to naprawdę niebezpieczne. Setki ludzi koczowało na zewnątrz, gdzie mieszkaliśmy, krzycząc i krzycząc przez pięć dni z rzędu. To było najdziksze doświadczenie. Nie mogę się doczekać, aż Brazylia i Ameryka Południowa zobaczą ten program. Ostrzegłem już obsadę, aby zabrała ze sobą dużego ochroniarza [śmiech].

Jak wybrać, co udostępniasz swoim obserwatorom, a co chcesz zachować w tajemnicy?
Uwielbiam Instagram i lubię dzielić się rzeczami, które są dla mnie ważne – rodziną, pasjami, zwierzętami i przyrodą. Ale robię to tylko wtedy, gdy chcę – na przykład nie lubię dzielić się swoimi chwilami z ludźmi w chwili. Naprawdę nie lubię transmisji na żywo; Lubię moje chwile w życiu być mój chwile, a jeśli później spojrzę wstecz, mogę się nimi podzielić, jeśli zechcę. Czasami zamieszczam selfie tylko po to, by powiedzieć „Co się dzieje?” moim fanom i pozwól im wiedzieć, że o nich myślę. Naprawdę nie poświęcam temu zbyt wiele czasu ani myśli. Myślę, że zamieściłbym to samo bez względu na to, czy mam jednego obserwującego, czy 3,6 miliona obserwujących. Po prostu lubię aplikację!

Czy celowo próbujesz stopić serca swoimi zdjęciami zwierząt?
Ooo! Kocham zwierzęta. To zabawne, że w zeszły weekend byłem na festiwalu filmowym, a Ian Somerhalder i Nikki Reed otrzymali nagrodę humanitarną za pracę ze zwierzętami. Dali mi dużo inspiracji, bo myślę, że to jest coś, co chcę robić. Zbyt wiele zwierząt nie ma domów, a ja chciałbym współpracować z organizacją lub zrobić własny. Miałem psa, który dorastał, a ona była miłością i sercem mojego domu. Właściwie chcę mieć psa, mam nadzieję, że w ciągu najbliższych kilku miesięcy. Zwierzęta są jak istoty ludzkie – trzeba je właściwie traktować, kochać i dbać o nie. Jako aktorowi bardzo trudno jest zdobyć psa, ponieważ zawsze podróżuję. Ale na pewno uwielbiam robić zdjęcia mojego psa.

Zamieszczasz też wiele zdjęć bez koszuli. Ile fotek brzucha lub zgiętych bicepsów to według Ciebie za dużo?
To zabawne, że tak mówisz, bo ostatnio było chyba dziewięć miesięcy, w których nic nie publikowałem. I prawdopodobnie nie będę publikować więcej w ciągu najbliższych kilku miesięcy. Powodem, dla którego dzielę się moimi historiami na Instagramie, gdy ćwiczę, jest to, że mam nadzieję zainspirować ludzi, gdy oglądają moją historię, aby mogli myślą sobie: „Och, powinienem dzisiaj iść na siłownię”. Chodzenie na siłownię nie polega tak naprawdę na próżności — bardziej chodzi o bycie zdrowy. Jeśli idziesz na siłownię, nagle twój umysł staje się zdrowszy. Dlatego lubię dzielić się wszystkim, jeśli chodzi o fitness. Każdy po swojemu, ale jestem aktorem, a fitness jest częścią mojego życia. Więc przez chwilę nie zobaczysz więcej zdjęć bez koszuli.

Jaki jest twój ulubiony odpust?
Dosłownie to mówisz, a ja się rozglądam i widzę puste opakowanie po ciastkach, które pochłonęłam wczoraj wieczorem. Ciasteczka z kawałkami czekolady, Ugh, Poprostu je kocham. Właściwie kocham je miękkie, ale twarde, jeśli to ma sens. Jeśli widzę ciasteczko z kawałkami czekolady, bardzo trudno mi się oprzeć. Bycie na bardzo rygorystycznej diecie przez trzy do czterech miesięcy, kiedy występowaliśmy, było dla mnie trudne, więc podczas wakacji... Modlę się, żebym nie skończył stycznia 10 funtów. cięższy niż to, czym jestem teraz. Łatwo to jednak zrobić, bo pogoda jest przytulna i można rozpalić ogień i zacząć pić wino. Potem, dwa miesiące później, pozostało ci 14 obiadów z okazji Święta Dziękczynienia, cztery pozostałe obiady świąteczne i wracasz, nawet nie wyglądając jak ty. Ale wiesz co, nadszedł czas, aby to zrobić, a wygląd to nie wszystko. Szczęście jest o wiele ważniejsze.