Po co nosić jeden kolor, skoro można po prostu nosić je wszystkie? To właśnie zrobiła Janelle Monáe – która zwykle trzyma się ścisłej czarno-białej palety kolorów – w niedzielę podczas BET Awards 2018, gdzie trafiła na czerwono dywan w pokrytej tęczami sukni Nicolasa Jebrana ze zdobionym gorsetem, pasującą tęczową kopertówką Judith Leiber i papierowymi kwiatami Tiffany & Co. klejnoty. Chociaż przedstawienie odbywało się w Microsoft Theater w Los Angeles, z takim wyglądem mogła z łatwością zostać mistrzem ceremonii na paradzie Pride w Nowym Jorku.
Również na dywanie? Nicki Minaj, Ashanti, Tyra Banks, Amber Rose i Blac Chyna, wszyscy przez wiele dni rzucali się na dywan w dziko błyszczących sukienkach z wycięciami. Beyoncé w szczególności nie było, ale mimo to czuła jej królewską obecność. Otrzymała nagrodę dla Najlepszej Artystki R&B/Pop, aw tym roku została gwiazdą z największą liczbą nominacji i wygranych do BET Awards. Tymczasem gospodarz Jamie Foxx ze swoją córką Corinne uderzył w dywan. (Nie, nigdzie nie można było znaleźć podobno dziewczyny Foxxa, Katie Holmes.)
POWIĄZANE WIDEO: Mama Chloe Bailey tak bardzo nienawidziła swojej saszetki, że ją zaktualizowała
Na Twitterze pojawiły się komentarze na temat występu Minaj, ale najbardziej zwracaliśmy uwagę na czerwony dywan. Przewiń w dół, aby zobaczyć najlepszy wygląd wieczoru.