Jeśli potrzebujesz dowodu, że Prabal Gurung jest jednym z najbardziej przyszłościowych projektantów w modzie, spójrz tylko na ostatnie półtora tygodnia.
Gurung zadebiutował swoją wiosenną kolekcją 2018 we wrześniu. 10 z jednym z najbardziej zróżnicowanych i obejmujących sylwetkę modelami, jakie widzieliśmy przez cały sezon. Wzdłuż Gigi oraz Bella Hadid, tam było Ashley Graham, Aya Jones i transpłciowa modelka Andreja Pejic. Siedząca w pierwszym rzędzie, obok Cleo Wade i Humy Abedina, była aktywistką i ikoną Gloria Steinem, która wybrała program Gurung jako swój pierwszy i zabrała się do Instagram oklaskiwać pracę społecznie świadomego projektanta w modzie i nie tylko.
Nie dalej jak w ostatnią niedzielę Gurung zrobiła to ponownie, projektując oszałamiającą różową suknię dla ulubionej feministki Hollywood, Elisabeth Moss, która nosiła go, by odebrać swoją pierwszą nagrodę Emmy za Opowieść podręcznej.
I teraz? Wprowadza kolejną nową kolekcję, tym razem dla Lane Bryantudowadniając raz na zawsze, że świetny styl powinien być dostępny dla wszystkich rozmiarów
W samym środku jego wiru kilku tygodni usiedliśmy z nepalskim projektantem w Nowym Jorku. rozmawiać o modzie, feminizmie i swoich nowych projektach.
InStyle: Gratulujemy kolekcji na wiosnę 2018 i nowej jesiennej kolekcji dla Lane Bryant! Jak podchodzisz do procesu projektowania każdej linii?
Prabal Gurung: Mimo że są to różni klienci, a ceny są różne, nadal uważam, że istota kobiety, dla której projektuję, jest taka sama. Jest pewną kobietą, kimś, kto w równym stopniu celebruje styl i treść. Z Lane Bryant muszę po prostu pracować w określonym przedziale cenowym, jednocześnie upewniając się, że wygląd i jakość moich projektów nie są zagrożone.
Co zainspirowało Twoją kolekcję Lane Bryant w tym sezonie?
Paryż był moją inspiracją, bo to miasto, w którym jestem zakochana. Myślę, że każda modowa osoba kocha Paryż. Chciałam uchwycić istotę paryżanki, która ma poczucie bezwysiłkowego „je ne sais quoi”, ale nadal jest naprawdę dopracowana.
Czy to szczególna podróż do Francji wywołała ten pomysł?
Tak, właściwie! Do Paryża jeżdżę kilka razy w roku, bo fascynuje mnie miasto, architektura, miejscowi. Więc zeszłej jesieni, kiedy tam byłem, był już prawie zmierzch, a kolory nieba były takie ciepłe i miękkie. To utkwiło mi w pamięci, kiedy zaczynałem projektować.
Czy jest jedna rzecz, którą według Ciebie każda kobieta powinna mieć w swojej szafie na jesień?
Dla Lane Bryant zaprojektowałem ten elegancki szary płaszcz, na punkcie którego mam całkowitą obsesję (poniżej). Pasuje do rajstop, jeśli chcesz pobiegać na zewnątrz lub jeśli chcesz je ubrać, nadal będzie wyglądać niesamowicie. Świetny płaszcz może zająć miejsca. Możesz nosić pod spodem wszystko i świetnie wyglądać.
[tiImage img-pos="1" image_style="684xflex" align="lewo"]
Wybrałeś Candice Huffine na twarz swojej kolekcji w tym roku. Dlaczego była dobrze dopasowana?
Znam Candice od około 2 lat. Jest piękna – to oczywiste. Ale ma też tyle treści. Jest jedną z najmilszych osób, jakie znam. I oczywiście bardzo stylowy. Tylko cały pakiet.
Jesteś taką mistrzynią silnych kobiet. Nawet Gloria Steinem siedziała w pierwszym rzędzie na twoim pokazie w zeszłym tygodniu. Jak do tego doszło?
To było tak ekscytujące! Byłem jej wielbicielem od dziecka. Kiedy byłam mała, zawsze fascynowały mnie silne kobiety, które potrafiły walczyć, jak Wonder Woman i Aniołki Charliego. Kobiety, które wiele przeszły i wyszły silniejsze z drugiej strony, a Gloria jest na szczycie tej listy. Przeczytałem jej książkę jakieś półtora roku temu i napisałem do niej o tym, jak to na mnie wpłynęło, a wiosną ubiegłego roku zadedykowałem jej całą moją kolekcję. Więc w tym sezonie właśnie wysłałem jej e-mail i powiedziałem, że bardzo chciałbym, żebyś przyjechała, a ona przyszła!
[tiImage img-pos="2" image_style="684xflex" wyrównaj="lewo"]
Czy to prawda, że był to jej pierwszy pokaz mody?
Tak! W ciągu swoich 83 lat była na wszystkich protestach, marszach kobiet, parlamentach – a to pierwszy pokaz mody, na którym była. Dla mnie to był mój największy gość celebryty.
Czy udało Ci się z nią porozmawiać przed lub po koncercie?
Byłem za kulisami, kiedy dowiedziałem się, że tam jest, więc powiedziałem mojej drużynie, że potrzebuję pięciu minut, żeby się z nią spotkać. Wyszedłem przed występem – czego nigdy wcześniej nie robiłem – i mocno ją przytuliłem i przez chwilę rozmawialiśmy. To było wyjątkowe.
Jesteś znany z tego, że jesteś bardzo różnorodny w swoich castingach, w tym modelach o różnym pochodzeniu i rozmiarach. Dlaczego to jest dla ciebie ważne?
To jest świat, w którym chcę żyć! Po to przyjechałem do Nowego Jorku. Wiedziałem, że to tygiel, a także miasto odmieńców, więc zawsze chciałem celebrować tę różnorodność. I szczerze mówiąc, nudzi mnie jednowymiarowe spojrzenie na to, czym jest piękno.
Czy czujesz, że branża modowa jako całość rozwija się dzięki swojej inkluzywności?
Bardzo nieznacznie. Amerykańska moda poczyniła pewne postępy, ale nasza branża jest daleko w tyle. Najgorszymi winowajcami są Europejczycy. W Londynie, Paryżu i Mediolanie nie widzisz na wybiegu nikogo, kto wygląda jak prawdziwa dziewczyna lub prawdziwa kobieta. Myślenie, że świat jest tak otwarty i różnorodny, a potem oglądanie programów jest naprawdę przygnębiające.
Czy nadal jest dla ciebie ekscytujące, gdy widzisz tak wiele różnych rodzajów kobiet noszących twoje projekty?
Tak oczywiście. Do własnej kolekcji oferuję do rozmiaru 22, a dla Lane Bryant do rozmiaru 28. I mam prywatnych klientów każdej wielkości. Jedną z pierwszych wielkich rzeczy, które zrobiłam, było ubieranie Oprah na okładkę O Magazyn. Zawsze chciałam po prostu uczcić esencję kobiety. Jeśli nie jestem w stanie ubrać kobiet w różnych rozmiarach, to po prostu śmieszne.
Zaprojektowałaś również sukienkę Elisabeth Moss na jej wielką wygraną Emmy w zeszłą niedzielę. Jaka była inspiracja jej wyglądu?
To był wspaniały moment na czerwonym dywanie w najbardziej skromny sposób. Wspólnie zdecydowaliśmy się na prostszą trasę. Nie chcieliśmy błyszczeć. W swoim programie Opowieść podręcznej, wszystko jest odarte z bohaterów. Chciałam zachować prostotę projektu i udowodnić, że największą siłą kobiety jest przyjęcie kobiecości. Jestem wielką zwolenniczką łączenia kobiecości i feminizmu.
[tiImage img-pos="3" image_style="684xflex" wyrównaj="lewo"]
Jak trafiłaś na ten piękny róż do policzków?
Chodziliśmy tam i z powrotem na kolor. Z powodu pokazu mieliśmy zrobić czerwony. Ale naprawdę chciałam objąć kobiecość różu. Jako projektantka chcesz, aby Twoja sukienka była duża, o czym ludzie będą rozmawiać. Ale to był moment Elisabeth. Dlaczego wygrała była znacznie większa niż sama sukienka.
Jesienna kolekcja Prabal Gurung x Lane Bryant będzie dostępna w sklepach Lane Bryant i nie tylko lanebryant.com 25 września. Aby zobaczyć wszystkie stylizacje, przewijaj dalej.