Miranda Lambert osiągnął poziom supergwiazdy kraju gdzie jest przyzwyczajona? chodzenie po czerwonych dywanach, zabieranie nagród do domu, oraz granie na wyprzedanych stadionach uwielbiających kibiców.

Ale sława nie przeszkodziła 33-letniej piosenkarce w prowadzeniu normalnego życia w miejscach publicznych – luksus, który przypisuje jej „twarzowi odpoczywającej suki”.

W wyglądzie na audycja radiowa Bobby Bones we wtorek Lambert wyjaśniła, że ​​jej podły kubek nie jest zamierzony.

WIDEO: Blake Shelton i Miranda Lambert sprzedają swoją rezydencję o wartości 2,245 miliona dolarów

„Mam to, jak to nazywasz, R.B.F.” powiedziała. „Nie mam jednak zamiaru — po prostu robię swoje, piję Miller Lite i spotykam się z przyjaciółmi”.

Jej dni w Nashville obejmują również wycieczki do Walmartu i popularnych lokali Zwycięzcy (bar) i Przegrani (grill) – gdzie zawsze daje 30 procent napiwków, ponieważ „chce być znana z dobrych rzeczy, takich jak bycie dużym napiwkiem”.

„Ludzie są wspaniali” – kontynuował Lambert. „Nashville jest niesamowite – nikogo to nie obchodzi. Wszystkich, którzy są moimi bohaterami, którzy tu mieszkają, kiedy ich widzę, nie wkurzam ich.

click fraud protection

To nie znaczy, że Lambert nie poderwałaby swoich ulubionych gwiazd, gdyby widziała je publicznie, zwłaszcza Wiara Hill.

„Jeszcze nie podsłuchiwałam [jej] zdjęcia, ale za każdym razem, gdy jestem w pobliżu Faith Hill, zamieniam się w kompletnego idiotę” – powiedziała. „Nie wiem dlaczego, ale to tylko Faith Hill. Jest taka ładna i po prostu niesamowita. …Kraj lat 90., tam trochę robię się głupia. Każdy z ery wiejskiej lat 90.”.

POWIĄZANE: Miranda Lambert, Willie Nelson, Keith Richards i inni składają hołd Merle Haggard

Również w wywiadzie Lambert ujawniła fałszywe nazwisko, którego używała przy zamawianiu Starbucks i meldowaniu się w hotelach w drodze.

„Kiedyś była to Tara Dactyl, ale musiałam to zmienić, ponieważ ludzie to zrozumieli” – powiedziała. „To było moje alter ego, kiedy dostałem, no wiesz, trochę za dużo whisky we mnie prawdopodobnie… Byłem Tarą przez jakieś 10 lat!”

„Teraz zmieniłem swojego dinozaura na T-Ran” – powiedział Lambert, dodając, że jej pseudonim to Ran.

Mówiła również o tym, jak trudno jest dostosować swoje ciało do prawdziwego łóżka po trasie – mówiąc: „Nie śpię dobrze po tym, jak jestem w autobusie przez jakiś czas, w nieruchomym łóżku. Dostosowanie się zajmuje tydzień”.