Brwi przesunięte wszystko. W uderzającym kontraście do cienkich jak ołówek łuków, które były popularne w minionych latach, brwi zostały uznane za najważniejszą cechę twarzy człowieka, co potwierdza nauka. Jak się okazuje, brwi są również czynnikiem decydującym o Keira Knightley jeśli chodzi o wybór wizażystów. „Bardzo wcześnie powiedziano mi, że jeśli wizażysta próbuje zdjąć brwi, oznacza to, że jest absolutnym gównem” – zażartowała gwiazda. w wywiadzie z InStyle Wielka Brytania. Biorąc pod uwagę, że jej własny zestaw od lat utrzymuje swój idealny kształt, uważamy, że Knightley trzyma się w dobrym towarzystwie.
POWIĄZANE: Keira Knightley jest twarzą nowej linii biżuterii Chanel
Chociaż jej brwi pozostają zadbane, reszta metody urody Knightleya jest zgodna z bardziej dyskretnym podejściem Wielkiej Brytanii do włosów i makijażu. Rozmazana czarna podszewka była jej ulubionym wyglądem przez lata i nie stresowała się zbytnio pielęgnacją skóry, dopóki nie zaczęła się wyłamywać. „Myślę, że my, Brytyjczycy, jesteśmy bardzo mało wymagający w utrzymaniu. Na dobre czy na złe rzadko chodzisz po Nowym Jorku czy Los Angeles i widzisz kobiety tak grungowe jak w Londynie” – powiedziała. „W USA zawsze mają zrobione włosy i paznokcie, co nie jest duże kulturowo w Anglii. W żaden sposób nie jestem elegancką osobą. Kiedy wyglądam elegancko, czuję się, jakbym udawała”. Czyż nie wszyscy? Odkąd została mamą, gwiazda mogła mieć trochę mniej czasu na te pobłażliwe zabiegi w domu, ale nadal stara się kontrolować swoje loki i cerę. „Moje nowe podejście to: rób to, co pamiętasz i nie przejmuj się tym zbytnio” – dodaje. Amen, siostro.