Nawet jeśli główne organizacje informacyjne nazwane wyborami w USA w 2020 r. na razie prezydent-elekt Joe Biden w sobotę Donald Trump i jego administracja nadal zaprzeczają wynikom i obiecali kontynuować postępowanie sądowe, jakkolwiek bezpodstawne. Dziś sekretarz stanu Mike Pompeo odmówił przyjęcia zwycięstwa Bidena podczas konferencji prasowej, twierdząc, że przejście będzie płynne, tylko że od Trumpa do drugiego Trumpa Administracja.
„Nastąpi płynne przejście do drugiej administracji Trumpa. Dobrze. Świat obserwuje, co się dzieje. Liczymy wszystkie głosy. Po zakończeniu procesu zostaną wybrani elektorzy. Jest proces, konstytucja określa go dość jasno” – powiedział. „Świat powinien mieć pewność, że transformacja jest konieczna, aby upewnić się, że Departament Stanu działa dzisiaj, sukces dzisiaj i sukces z prezydentem, który będzie urzędował 20 stycznia, minutę po południu też będzie udany."
POWIĄZANE: Moda Jill Biden opowie inną historię Ameryki
Pompeo nie jest sam. CNN donosi, że tylko dwóch republikańskich senatorów pogratulowało Bidenowi, a inni milczą lub popierają oskarżenia prezydenta o oszustwa i wykroczenia.
W niedzielę Mitt Romney wezwał cały kraj do „pozostania w tyle” Bidena i że nie widział dowodów na powszechne oszustwa wyborcze.
„Myślę, że popieramy nowego prezydenta, chyba że z jakiegoś powodu, który został obalony, popieramy nowego prezydenta i życzymy mu wszystkiego najlepszego” – powiedział Romney Jake Tapperowi. Stan Unii. Sen. Lisa Murkowski to kolejna przedstawicielka, która pogratulowała Bidenowi.
Źródło: DAVE CHAN / Współtwórca
POWIĄZANE: Twitter uważa, że Joe Biden trolluje Donalda Trumpa w swoim nowym kapeluszu
Na całym świecie przywódcy tweetowali i dzwonili do prezydenta elekta, w tym północnego sąsiada Ameryki, Kanady i sojuszników po drugiej stronie Atlantyku.
Kanadyjczyk Justin Trudeau dał jasno do zrozumienia, że jest gotowy do współpracy z administracją Bidena, zauważając, że jest „zobowiązany do wspólnego stawienia czoła zmianom klimatycznym i COVID-19”.
„Właśnie rozmawiałem z @JoeBidenem i ponownie pogratulowałem mu wyboru. Pracowaliśmy ze sobą już wcześniej i jesteśmy gotowi podjąć tę pracę i stawić czoła wyzwaniom i możliwościom stojącym przed naszymi dwoma krajami – w tym zmianom klimatycznym i COVID-19” – napisał. „Rozmawialiśmy dziś o tych konkretnych wyzwaniach, a także o handlu, energii, NATO, anty-czarnym rasizmie i arbitralnym zatrzymaniu przez Chiny Michaela Kovriga i Michaela Spavora. W tych i innych kwestiach prezydent-elekt @JoeBiden i ja zgodziliśmy się utrzymywać kontakt i ściśle współpracować”.
Micheál Martin, irlandzki Taoiseach (narodowy tytuł premiera), rozmawiał z prezydentem elektem Bidenem i zaprosił go do Irlandii, aby „odpowiednio zaznaczyć” swoje zwycięstwo.
„Miałem ciepłą i angażującą rozmowę z prezydentem USA-elektem @joebiden. Wnosi ogromną wiedzę i zrozumienie do swojej nowej roli i ma wielką miłość do swojego irlandzkiego dziedzictwa. Podkreślił swoje zaangażowanie w Porozumienie Wielkopiątkowe i mówiliśmy o znaczeniu multilateralizmu” Martin napisał w tweecie. „Na przykład Porozumienie Paryskie i WHO. Pogratulowałem mu historycznego charakteru jego wyboru oraz @KamalaHarris i zgodziliśmy się na ścisłą współpracę. Zaprosiłem go również i @DrBiden do powrotu do Irlandii, kiedy odpowiednio oznaczymy ich sukces”.
POWIĄZANE: Kamala Harris subtelnie skinęła głową kobietom, które pojawiły się przed nią ze swoim strojem
Kanclerz Niemiec Angela Merkel zadzwoniła we wtorek do Bidena. Pogratulowała jemu i Harrisowi zwycięstwa w wyborach, mówiąc, że nie może się doczekać „bliskiej i opartej na zaufaniu współpracy”, rzecznik prasowy Steffen Seibert powiedział:.
Źródło: Thomas Lohnes/Getty Images
Luis Arce, prezydent-elekt Boliwii, pogratulował Bidenowi i Harrisowi zwycięstwa w wyborach prezydenckich.
„Dzięki nowemu rządowi przewidujemy lepsze relacje, które przełożą się na dobrobyt naszych narodów”, napisał na Twitterze Arce, według CNN.
Ze swojej strony Biden poinformował naród, że jest gotowy do pracy i wierzy, że 20 stycznia wszystko pójdzie gładko.
„Nie widzę potrzeby podejmowania działań prawnych. Szczerze mówiąc, myślę, że postępowanie prawne polega na tym, że widzisz, jak to się rozgrywa – powiedział Biden o pozwach i oskarżeniach Trumpa. „Działania, które podejmuje. I jak dotąd nie ma dowodów na żadne z twierdzeń prezydenta lub sekretarza stanu Pompeo”.