Pośród niej zerwanie z Alexem Rodriguezem (i kolejny spotkanie z jej byłym Benem Affleckiem), Jennifer Lopez właśnie rzucił kolejną bombę: nowa muzyka jest w drodze. W sobotę multi-dzielnik zabrał się na Instagram, aby podzielić się tym, że wróciła do studia.

„Nadchodzi seksowna letnia zabawa”, napisała J.Lo obok zdjęcia siebie ubranego w budce nagraniowej, w szarej bluzie z kapturem, złotych kółeczkach i włosach ściągniętych w nisko opuszczony kucyk. Na wszelki wypadek dodała do podpisu emoji z nutą.

Minęło zaledwie sześć miesięcy, odkąd J.Lo wydała swój singiel „In the Morning”, ale niestety fani wciąż byli zachwyceni widok piosenkarki tworzącej nową muzykę — zwłaszcza biorąc pod uwagę, że czas zbiega się z jej pogodzeniem się z Bena. „Ooooo, nie mogę się doczekać nowej piosenki od ciebie @jlo To jest właśnie to, czego potrzebuje lato!!!”, jeden napisał w sekcji komentarzy, podczas gdy inni podzielili się, że mają nadzieję na kontynuację jej albumu z 2002 roku To ja…W takim razie — ten, który był specjalnie poświęcony jej ówczesnemu narzeczonemu.

click fraud protection

„To ja, a potem część 2 proszę”, błagała fanka w odpowiedzi na jej post. Inny dodał: „Drogi Benie, część 2, proszę”.

Wcześniej w tym tygodniu J.Lo pozornie wykrzyczała Affleck podczas świętowania jej „ulubionego” albumu. „Wszystkie moje albumy są dla mnie wyjątkowe, ale This Is Me… to mój ulubiony album, jaki kiedykolwiek zrobiłem… do tej pory!” Lopez opisał post na Instagramie, który zawierał teledyski do piosenek inspirowanych jej związkiem z Benem.

POWIĄZANE: Twitter jest przekonany Niebezpieczeństwo! Przewidywane spotkanie Jennifer Lopez i Bena Afflecka

Kontynuowała: „Wiem, że wielu z was słyszało, jak mówiłem to wcześniej, więc na cześć moich #JLovers pomagających ponownie wejść na listy albumów PONOWNIE po 19 latach… oto mały #TBT #ThisIsMeThen”.

Po rozstaniu z A-Rod, J.Lo został spędzając czas poza domem ponownie z Affleckiem. Ostatnio była para spędziliśmy razem kilka dni w Montanie, i od tego czasu są w ciągłej komunikacji. Podsumowując, lato w Bennifer wydaje się obiecujące – muzycznie i relacyjnie.