Podczas Lori Loughlin a jej mąż, Mossimo Giannulli, spędzili weekend, aby pogrążyć się w swoich wyrokach — pięć miesięcy dla niego, dwa dla niej — źródła bliskie rodzinie mówią, że są „przerażeni” odsiadywaniem kary i starają się zapewnić, że nie trafią do więzienia w tym samym czasie. W trosce o ich córki, Isabellę Rose i Olivia Jade, rodzice chcą mieć pewność, że przynajmniej jedno z nich jest w domu, aby dzieci nie były same.

„Są przerażeni pójściem do więzienia” – powiedział jeden z informatorów MI! Aktualności. „Nic nie zostało ustalone, gdzie służą. To zależy od rządu.

Lori Loughlin

Źródło: Boston Globe / Współtwórca

POWIĄZANE: Prokuratorzy twierdzą, że Olivia Jade wiedziała dokładnie, co się dzieje

Źródło wyjaśniło, że Loughlin i Giannulli chcą spróbować uczynić sytuację bezproblemową dla swoich córek. W tym celu chcą, aby jeden rodzic był w domu, podczas gdy drugi odbywa karę.

„Nie chcą się nakładać na siebie i zostawiają dziewczyny same” – dodaje źródło. „Próbują wypracować sposób, w jaki jedno z nich może przebywać w Los Angeles z dziewczynami, podczas gdy drugie odbywa karę”.

click fraud protection

Rodzina wciąż przetwarza wiadomości, dodaje źródło, ale cieszą się, że niepewność minęła i że mogą zacząć odchodzić od wszystkiego, co wydarzyło się w ciągu ostatniego roku.

„Wszyscy są na krawędzi i po prostu próbują trzymać to razem i pozostać silnym” – zakończyło źródło. „Rodzina pozostaje silna i pozytywna i nie może się doczekać, aby to za sobą”.

POWIĄZANE: Co dalej z Lori Loughlin?

Podczas przesłuchania w sprawie wyroku Loughlin powiedziała sędziemu, że robi wszystko, co w jej mocy, aby dać swoim dzieciom to, czego jej zdaniem potrzebują: powiedzenie, „Myślałem, że działam z miłości do moich dzieci, ale w rzeczywistości to tylko podkreślało i pomniejszało zdolności i osiągnięcia moich córek. Mówiąc szerzej i co ważniejsze, teraz rozumiem, że moja decyzja pomogła pogłębić istniejące nierówności w społeczeństwie, a dokładniej w systemie szkolnictwa wyższego”.