Podobnie jak płacenie podatków, starzenie się jest nieuniknione. Ale proszę, nie zrozum mnie źle, starzenie się to nic innego jak błogosławieństwo.

Spędzanie większej ilości czasu na ziemi z tymi, których najbardziej kochasz, nie jest czymś oczywistym, jednak nie ma nic złego w tym, że chcesz wyglądać jak najlepiej (na własnych warunkach) w miarę starzenia się. Więc jeśli masz arsenał przeciwstarzeniowych produktów do pielęgnacji skóry, zrób to. Te same zasady dotyczą zabiegów w gabinecie.

Skoro o tym mowa, wyrządziłabym ci krzywdę, gdybym nie powiedziała ci o najnowszym zabiegu mikroigłowania, w którym się zakochałam: Vivace.

POWIĄZANE: Wszystko, co musisz wiedzieć o mikronakłuwaniu, według Derms

Każdy kto robił wcześniej mikronakłuwanie (i nie mam na myśli wałka domowego, mam na myśli zabiegi w gabinecie) wie, że 1) to bolesne i 2) zaczerwienienie i nadwrażliwość zajmie około trzech dni zapadać.

Na początku pomyślałem, że odrobina dyskomfortu była tego warta, ponieważ wyniki są naprawdę niesamowite. Ale po wypróbowaniu Vivace zdałem sobie sprawę, że życie nie musi być takie trudne.

click fraud protection

„Vivace to mikronakłuwanie [procedura], która jest skuteczna w leczeniu drobnych zmarszczek, a także napinaniu skóry” – mówi Dr Marie V Hayag, certyfikowany dermatolog, który przeprowadził moje leczenie. „Jest wyjątkowy w swojej zdolności do zapewnienia trzech różnych zabiegów podczas jednej sesji. Łączy mikronakłuwanie z terapią radiofrekwencją, terapią światłem LED i ciepłem radiofrekwencją. Terapia światłem LED zmniejsza stan zapalny, co przyspiesza gojenie bezpośrednio po zabiegu. Podczas zabiegu mikroigły ze złotymi końcówkami dostarczają ciepło o częstotliwości radiowej do warstw podskórnych skóry. To stymuluje własną produkcję elastyny ​​i kolagenu w skórze."

WIDEO: Jak raz na zawsze pozbyć się głębokich zmarszczek na czole?

Kiedy dotarłem do gabinetu doktora Hayaga, wziąłem kilka cukierków z tacy i usiadłem. Następnie pielęgniarka zaprowadziła mnie do gabinetu zabiegowego i nałożyła mi na twarz krem ​​znieczulający. Czekałem około 20 do 30 minut sprawdzając pocztę, potem nadszedł czas na rozpoczęcie procedury.

Na początku — nie zamierzałem kłamać — spodziewałem się, że wzdrygnę się z bólu, gdy dr Hayag przeszedł przez moją twarz i szyję, ale to było tylko lekkie łaskotanie, więc skończyło się na tym, że zrobiłam dwa ruchy na twarzy i szyja. Muszę jednak ostrzec, że tolerancja bólu może być różna w zależności od osoby, więc weź to, co mówię, z przymrużeniem oka (ale tak naprawdę jest o wiele bardziej znośne niż tradycyjne mikronakłuwanie).

„Vivace jest minimalnie inwazyjny, a ciepło o częstotliwości radiowej jest równomiernie rozprowadzane po igłach, aby delikatnie ogrzać skórę, podczas gdy igły wnikają w skórę bez jej rozrywania. Ponadto dodanie światła LED wspomaga gojenie po leczeniu” – wyjaśnia dr Hayag. „Skutki uboczne związane z Vivace są minimalne. Pacjenci mogą odczuwać lekkie zaczerwienienie i podrażnienie w obszarze zabiegowym, które nie powinno trwać dłużej niż jeden do dwóch dni po zabiegu. Jest to normalna reakcja skóry i powinna wkrótce zniknąć”.

I nie żartuje.

Gdy skończyliśmy, dermatolog dokończył kurację maseczką chłodzącą (chociaż nie odczuwałem bólu), po czym dał mi serum do domu. Jednak zanim wyszedłem, spojrzałem w lustro, spodziewając się zobaczyć poplamioną czerwoną twarz – na wszelki wypadek zabrałem ze sobą nawet kapelusz, żeby się zakryć. Ale ku mojemu zdziwieniu moja skóra była w najlepszym razie tylko lekko zarumieniona. A kiedy wróciłem do domu, wyglądałem jak ja, tylko bardziej błyszczący.

Przez pierwsze kilka dni po zabiegu pomijałam wszelkie produkty o dużej wytrzymałości, takie jak retinole, aby nie zasikać skóry. Zamiast tego trzymałem się środka czyszczącego, serum i kremu nawilżającego, zarówno w dzień, jak i w nocy. Po około tygodniu wróciłem do swojej codziennej rutyny, a moja skóra wyglądała na bardziej napiętą i gładką jak zawsze.

Dr Hayag sugeruje pacjentom rozpoczęcie od trzech do pięciu zabiegów, a następnie pozwól, aby twoja skóra była sędzią, jeśli chodzi o dodatkowe sesje.

„Wyniki są natychmiastowe i poprawiają się z czasem. Twoja skóra będzie nadal produkować elastynę i kolagen w przyspieszonym tempie przez okres do sześciu miesięcy po zabiegu, więc wtedy zobaczysz pełne rezultaty” – mówi. „Wielu pacjentów stwierdza, że ​​ich wyniki utrzymują się przez kilka lat, w zależności od liczby otrzymanych zabiegów. Jeśli pacjent zdecyduje się na rutynowe zabiegi podtrzymujące, ich wyniki będą trwać dłużej”.

Tak więc, mimo że moje pierwsze i jedyne leczenie uzyskało świetne wyniki, lepiej uwierz, że mój tyłek zostanie zaparkowany w gabinecie doktora Hayaga w przyszłym miesiącu, żeby zrobić to ponownie.

Aha, i ostatnia rzecz: ceny zabiegów Vivace są różne, ale zazwyczaj kosztuje około 825 USD za sesję, co jest dość strome. Jednak trudno jest wycenić tak dobre wyniki.

Spluwa to nasza cykliczna rubryka poświęcona drogim kosmetykom, które są tego warte. Dlaczego w tym tygodniu dostajemy więcej Zabiegi Vivace, pomimo ceny 825 USD.