W ciągu ostatnich kilku miesięcy wydaje się, że 40 to magiczna liczba odcieni dla marek makijażowych, które wprowadzają nowe podkłady. Jedną z wielu marek, które ułatwiają ludziom znalezienie idealnego partnera, jest Dior, który właśnie wprowadził Backstage Face & Body Foundation (40 USD; Sephora.pl).
Oprócz bardziej przystępnej ceny, nowy podkład Diora jest dostępny w najbardziej inkluzywnym zestawie odcieni – dokładnie 40 z nich. Formuła jest lekka i zapowiada się wodoodporna i odporna na pot. Może być stosowany do pokrywania przebarwień, drobnych linii, zmarszczek i nierównego kolorytu skóry twarzy, a także może zakamuflować drobne niedoskonałości na ciele.
Aby dowiedzieć się, czy podkład naprawdę zasługuje na cały szum, jaki robią na Instagramie celebryci wizażyści i blogerki kosmetyczne, zwróciłem się do trzech innych W stylu edytorów o różnych odcieniach i typach skóry, którzy pomogli mi to przetestować.
Przewijaj nasze szczere recenzje dotyczące podkładu Dior's Backstage Face & Body Foundation.
„Biorąc pod uwagę, jak lekki jest ten podkład, byłem sceptyczny, czy zapewni wystarczające krycie, aby zakamuflować moje ciemne ślady po starych wypryskach. Byłem jednak mile zaskoczony. Formuła bez wysiłku wtapiała się w moją skórę, ale nadal wszystko kryła. Ma konsystencję podobną do serum, a odrobina naprawdę ma długą drogę”.
„Ten podkład idealnie dopasował się do mojej skóry. Przechodzi gładko i daje mi niesamowite krycie, nie wyglądając ani nie czuję ciasta”.
„Od lat noszę ten sam podkład, więc trochę nie chciałem wypróbować nowego. Ale Dior naprawdę zaimponował mi tą formułą. Nie tylko odcień (6 W) idealnie pasuje do mojej trudnej do dopasowania brązowej skóry, ale konsystencja jest nieskazitelna i faktycznie wtapia się w skórę, zamiast tylko osiadać na twarzy."
„Jestem bardzo wrażliwy na podkład i uwielbiam tę formułę Dior w 2,5 N. Jest bardzo lekki, ładnie się stapia, a po nałożeniu nie ma wrażenia, że coś tam jest. Zapewnia całkiem dobre krycie już po kilku kroplach”.