Gisele Bündchen jest zapracowaną damą. Oprócz tego, że jest najlepiej opłacaną supermodelką na świecie, jest także matką trójki dzieci i żoną. Jak więc znajduje czas, żeby to wszystko zmieścić? Chociaż nie jest to łatwe, Bündchen twierdzi, że chodzi o bycie obecnym.

„Kiedy wykonuję zajęcia z Tomem lub dziećmi, surfuję, jeżdżę konno, pływam kajakiem lub gram w piłkę, staram się być naprawdę obecny i cieszyć się tym” – mówi Bündchen w nowym wydaniu magazynu. Ludzie. „Jakość czasu spędzanego z rodziną jest bardzo ważna. W ten sposób czuję, że doświadczam wszystkich aspektów mojego życia bez poczucia winy”.

Jeśli chodzi o upewnienie się, że ma wystarczająco dużo czasu dla wszystkich w swoim życiu, brazylijska piękność opiera się na kalendarzach. „Dla mnie tworzenie harmonogramów ma kluczowe znaczenie, aby upewnić się, że zaspokajamy wszystkie potrzeby dzieci i naszej rodziny” – mówi.

A jeśli chodzi o wycofanie się z modelingu, 21-letni weteran mówi, że nie skończyła już z branżą – po prostu staje się bardziej wybredna. „Nie idę na emeryturę” – mówi. „Po prostu opróżniam szklankę, aby móc ją napełnić rzeczami, które są bardziej zgodne z tym, kim jestem dzisiaj”. Udaj się do

ludzie.com aby przeczytać resztę jej pouczającego wywiadu.