Gdybyś wszedł do mojego domu i policzył świece w moim salonie (jest 26), mógłbyś założyć, że mam problem. Ale naprawdę, czy to taki problem mieć dużą, rozległą kolekcję świec? Chodzi mi o to, że poza oczywistym brakiem miejsca na powierzchni, jest kilka pozytywów.
POWIĄZANE: Świece do spalenia, aby nadać swojemu domowi przytulny klimat jesieni
Na przykład mam dwa koty, ale mój dom pachnie niesamowicie, jestem tylko lżejszy od natychmiastowej atmosfery, a same świece są przepiękny i dlatego dodaj do mojego ogólnego wystroju. W rzeczywistości są tak wspaniałe, że trudno mi je oświetlić, ale to jest w porządku, ponieważ wciąż pachną niesamowicie, gdy tylko tam siedzą.
Nie mówię, że powinieneś kupować następujące świece i nigdy nie zapalać ich samemu, ale mówię że są tak ładne – i pachną tak ładnie, jak są – że dadzą ci taką możliwość.
POWIĄZANE: 12 jesiennych świec, które są wymarzonym prezentem każdej hostessy
To jest świeca Kuda Huraa, która jest jeden we współpracy seria między kultowym projektantem tekstyliów Johnem Robshawem a domem zapachowym TOCCA. Niebieski nadruk na tym ceramicznym naczyniu pochodzi prosto z własnej kolekcji Robshawa i został zainspirowany jego wizytą na Malediwach. Pachnie gęstym, wilgotnym, perfumowanym morskim powietrzem, zapachem kokosa, rozgrzewającym skórę kremem przeciwsłonecznym i bogatymi, tropikalnymi roślinami.
Za każdym razem, gdy ktoś prosi mnie o pomysł na prezent, myślę o świecach Paddywax. Świece są wyjątkowo łatwym prezentem, ale Paddywax ułatwia to ze względu na wiele wzorów, jakie mają. Ponadto każdy zapach występuje w różnych formach naczyniowych. Jestem wielkim fanem wszystkich ich świec, ale ich nowa kolekcja drewna jest szczególnie ładna, IMO. Występuje w Driftwood & Indigo (męski, pudrowy zapach wody kolońskiej), Eucalyptus & Sandalwood oraz Leather & Oakmoss.
Kolekcja Urban Paddywax to kolejna moja ulubiona kolekcja. Naczynie to gruba, ciężka, betonowa płyta z odrobiną farby z boku. Każdy zapach świecy ma swój własny kolor, a złoto powyżej to Bursztyn i dym. Możesz również kupić świecę Urban w mniejszym rozmiarze 3,5 uncji za 11 USD (w porównaniu do 12 uncji).
Świece Bijou są ulubieńcami Lauren Conrad, jeśli to ci coś mówi. Występują w dwóch rozmiarach: duży 8-oz. wersja za 32 USD, a drobna wersja 1,6 uncji za 10 USD. Powyżej znajduje się świeca Ambre Tubereuse z kolekcji Boudoir, która ma kremowe naczynie w kolorze wanilii i musujący, ale ciepły, bursztynowy zapach.
mam też Zimowa sosna Bijou świeca (23 USD) z kolekcji L'Hiver, która jest jednym z moich ulubionych zapachów świątecznych. Zaletą świec Bijou jest to, że można kupić zamienniki, które pasują do środka i są o połowę tańsze od oryginału.
Jeśli istnieje jakiś styl świecy, który jest trudniejszy do zapalenia niż inny, musi to być świeca pieńkowa. Są po prostu takie piękne, a fakt, że kiedy już się palą, naprawdę nic nie zostało, sprawia, że czuję nostalgię za nimi, nawet przed zapaleniem świecy!
Nie powinno cię więc dziwić, że nie mam absolutnie żadnego zamiaru zapalać świecy powyżej. Będzie ładnie siedzieć na wieki wieków amen. Różowe Pierścienie właściwie ma 15 wersji ich świecy, wszystkie równie piękne. Wynoszą od 44 do 85 USD w zależności od wysokości/czasu palenia. Jest też masywna świeca z dwoma knotami, która kosztuje 165 USD.
To kolejna z moich ulubionych marek świec, częściowo dlatego, że są tak kreatywne w swoich zapachach, a częściowo dlatego, że w każdym produkcie jest tajemnicza atmosfera. Szczególnie myślę, że ich Świece botanika są ładne. Są one dostarczane w szklanym naczyniu, które jest w większości wypełnione, a następnie uzupełniane suszonymi roślinami, które można przelać do ładnego pojemnika i umieścić w innym miejscu. Bourbon Rose to bogaty, ziemisty, przydymiony zapach róży.
Otrzymałem to w prezencie i wystawiłem go na pokaz, gdy tylko go rozpakowałem. Po przeprowadzeniu pewnych badań dowiedziałem się, że podobnie jak Paddywax, Illume tworzy różne style naczyń dla każdego ze swoich zapachów. Powyżej znajduje się styl Vanity Tin, który został zainspirowany puszkami do ciast w stylu retro, które mają blaszaną podstawę i zamykającą pokrywkę. Puszka wygląda, jakby była pomalowana akwarelą, a osobiście uważam, że ładniejsza jest bez wieczka! Zapach Thai Lily jest świeży i soczysty z dodatkiem czerwonej pomarańczy, lilii, mango, nektarynki i piżma.