Badass Kobiety zwraca uwagę na kobiety, które nie tylko mają głos, ale przeciwstawiają się nieistotnym wyobrażeniom o płci. (Nie wspominając, że są wyjątkowo fajne.)Tutaj, aktorka Gabrielle Union mówi o zdobyciu odwagi, by wyrazić swoje zdanie.

Kiedy byłam młodsza, zawsze starałam się być dobrą dziewczynką. Nie stroszyłam piór ani nie kwestionowałam autorytetu. Byłem bardzo uprzejmy, nawet w obliczu najgorszego braku szacunku. Przełknęłam złość, gdy koledzy z klasy prosili mnie o zrobienie wrażenia z gryki lub gdy rodzice znajomych opowiadali na moich oczach rasistowskie dowcipy.

Chciałem być widoczny tylko w „właściwy” sposób, poprzez osiągnięcia w szkole, sporcie lub staraniach społeczności, nigdy poprzez mówienie, co myślę. Ponieważ wywoływanie czegokolwiek oznaczało, że będę jednym z te rodzaje czarnych ludzi: agresywni, groźni i przerażający. Oczekiwania dobrej dziewczyny zamroziły mnie w milczeniu w obliczu wrogości lub paskudnego zachowania.

Nauczyłam się mówić otwarcie, kiedy zostałam ofiarą gwałtu. W 1992 roku, latem po pierwszym roku studiów, zostałam zgwałcona z użyciem broni w mojej pracy na pół etatu. A potem najbardziej bałem się ludzi, którzy myśleli, że jestem uszkodzony, jakoś mniej niż doskonały, mimo że padłem ofiarą przestępstwa. Chciałem prześlizgnąć się pod radarem i magicznie leczyć na własną rękę. Utrzymywałem fasadę.

click fraud protection

WIDEO: 5 głębokich momentów Gabrielle Union z jej surowego księgi esejów

Ale kiedy dorosłam, zaczęłam powoli odpuszczać mit o grzecznej dziewczynce. Zdałem sobie sprawę, że światowa legitymacja nie przestaje się kręcić, ponieważ podjęłam decyzję, powiedziałam „nie”, pociągnęłam kogoś do odpowiedzialności, zerwałam z przyjacielem lub zakończyłam małżeństwo.

W 2000 roku, kiedy miałem 20 lat, miałem rolę w Miasto Aniołów, dramat medyczny i był epizod, w którym seryjny gwałciciel był na wolności w szpitalu. To było na tyle bliskie mojemu własnemu doświadczeniu, że wiedziałem, że muszę powiedzieć producentom. I mniej więcej w tym czasie dostałem swój pierwszy artykuł z okładki magazynu. W tym utworze postanowiłem opowiedzieć o swoim gwałcie, ponieważ zdałem sobie sprawę, że moje milczenie nikomu nie pomaga.

Martwiłem się, że będę tak szczery. Ale zaryzykowałem, by powiedzieć: „Jestem ocalałym. Gwałt jest najbardziej niedostatecznie zgłaszanym przestępstwem na świecie. Ocaleni to wasze matki, ojcowie, siostry, bracia, sąsiedzi, koledzy z klasy i współpracownicy”. Od tego czasu powiedziałem historię niezliczoną ilość razy i nigdy nie jest łatwiej – nawet teraz, 25 lat później, mówienie o tym sprawia, że ​​czuję, że mam zamiar rzygać. Ale kiedy otworzyłem swoją historię, zobaczyłem, że szczerość nie przynosi żadnych skutków. W rzeczywistości pomogło mi to tylko nawiązać kontakt z większą liczbą osób.

W dzisiejszych czasach rzadko trzymam język za zębami. Nic na to nie poradzę. Czy to oznacza, że ​​wzywam rasizm, mizoginię, biały przywilej, czy po prostu kogoś, kto nie wie koszykówka z piłki nożnej obrażająca zdolności mojego męża [mąż Union to gracz NBA Dwyane Wade]. Jeśli czegoś nie mówię, to nie dlatego, że nie jestem świadomy bieżących wydarzeń lub nie mam zdania – generalnie dlatego, że nie wymyśliłem, jak wyrazić swoją wściekłość w 140 znakach na Świergot.

POWIĄZANE: Badass Women: Lepsze rzeczyPamela Adlon o znaczeniu zdrowej debaty

Zdarzały się chwile, kiedy mówiłam: „Nie lubię dzisiaj gróźb śmierci”, więc tylko dla własnego zdrowia psychicznego, ja cofnąć się co mówię. Ale to nigdy nie trwa długo. Zbyt wielu ludzi myśli, że są sami. Jeśli masz klucz do kogoś, kto czuje się trochę bardziej zrozumiany, a ty go ukrywasz, jesteś dupkiem.

Zdałem sobie sprawę, że nigdy nie będę wszystkim dla wszystkich. Więc co? Życie toczy się dalej. Bez względu na to, co zrobię, świat się kręci. Albo nie mogę nic zrobić ze strachu, albo mogę się wypowiedzieć, aby spróbować komuś pomóc. Ten ostatni zawsze wygrywa.

— Jak powiedział Leigh Belz Ray.

Odbierz kopię najnowszej książki Union, Będziemy potrzebować więcej wina, dla 16 USD na amazonka.pl. Więcej takich artykułów znajdziesz w grudniowym wydaniu W stylu, dostępne w kioskach i na pobieranie cyfrowe Listopad 10.