Ale poważni fani 007 mogą chcieć zdobyć uznanie za kulisy tej jasnej zimy pomysł: lot na słoneczną Jamajkę, wyspę, na której sam Bond został stworzony przez pisarza Iana Flamand. Kryjówka autora w maleńkiej wiosce Oracabessa jest obecnie jednym z najbardziej lubianych schronień na wyspie i trafnie nazwanym Złote Oko (co również stało się inspiracją dla siódmego filmu Bonda o tej samej nazwie).
Z okazji wydania Widmo, Złote Oko debiutuje czteronocny pakiet, który oświetla wyspę oczami Fleminga, pisarza, dziennikarza i oficer wywiadu marynarki wojennej, który napisał wszystkie 14 powieści o Bondu w swojej willi z pięcioma sypialniami, gdzie wciąż ma biurko pozostaje. Ten "Złote Oko Pakiet Revisited” obejmuje cztery noclegi w willi (spróbuj wyrwać Fleminga!), z codziennym śniadaniem, wycieczkę na tradycyjnej drewniany kajak wędkarski (hotelowi kucharze ugotują połów) oraz spotkanie z Ramseyem Dacostą, byłym Flemingiem ogrodnik. Ceny są jednak tak luksusowe jak smoking 007: pakiet zaczyna się od 4374 USD na podróż teraz do 14 grudnia i 5310 USD na podróż od 7 stycznia do 31 marca. Oferta nie obowiązuje w okresie świątecznym. Oczywiście wieczór filmowy o Bondzie i ogniska na plaży są wrzucane za darmo.
Inne pakiety oddają hołd konkretnym filmom, np. Świat nie jest wystarczający, który pochodzi z masażu; Żyć kolejny dzień, w którym goście otrzymują bezpłatny nocleg przy pobycie na pięć lub więcej nocy; oraz Licencja na Chill, z doładowaniem o wartości 100 USD do wykorzystania w dowolny sposób na pobyty trwające co najmniej cztery noce.
Gdzie indziej na wyspie wszyscy mają gorączkę Bonda. W zeszłym roku minęła 50. rocznica śmierci Fleminga, a Jamaica Inn w Ocho Rios, gdzie Fleming często bywał popijając martini przy barze (wstrząśniętym, nie mieszanym, naturalnie), wysyła gości na wycieczki do miejsc z kultowego 007 sceny. Jest plaża w Laughing Waters, gdzie odziana w bikini Ursula Andress wynurzyła się z oceanu w thrillerze szpiegowskim dr No (1962) z Seanem Connery w roli głównej – prawdopodobnie jedna z najsłynniejszych scen Bonda wszech czasów.
Następnie są wizyty w Jaskiniach Zielonej Groty, o których mowa w filmie Żyj i pozwól umrzeć (1973) — pamiętasz tę scenę, w której złoczyńca, doktor Kananga, używał jaskiń jako swojej podziemnej bazy? — i wycieczki do Bagiennego Safari Wioska, w której mieszka ponad 30 amerykańskich krokodyli, miejsce, które jednocześnie pełniło rolę farmy krokodyli z Luizjany i fabryki heroiny film.