Uroczy letni wypoczynek na Shelter Island w Nowym Jorku przenosi do niej projektantkę Rebeccę Taylor rodem z Nowej Zelandii, gdzie kolacja pod gwiazdami i leniwe popołudnia w słońcu są częścią codziennego dnia rytm.

Jazda konna, pływanie w basenie, jazda na rowerze po ulicach wolnych od samochodów – to wszystko sceny, które Taylor przewidziała dla swoich dzieci, zanim jeszcze urodziła bliźniaczki Isabel i Zoe (8 lat) i Charlie (6 lat). Po prostu nie wiedziała, że ​​tego typu idylliczne otoczenie można znaleźć tak blisko jej domu na Brooklynie. „Nigdy nie byłem w Hamptons i nigdy nie byłem na Shelter Island, ale mój przyjaciel przyjeżdżał tu na przejażdżkę konną i ja sam chciałem do tego wrócić”, wspomina 45-latka swoją pierwszą wizytę na tej 8000-akrowej wyspie położonej zaledwie kilka mil od Tony East Hampton. „Więc mój mąż i ja wyszliśmy dziewięć lat temu na Boże Narodzenie”.

ZDJĘCIA: Zwiedzanie penthouse'u Lauren Conrad w Beverly Hills

Kiedy przybyli, padał śnieg i jeleń przechodził przed nimi, gdy robili zakupy w jedynej księgarni w mieście. Para była oczarowana. „Skontaktowaliśmy się z agentem nieruchomości, pokazała nam ten dom i kupiliśmy go podczas pierwszej podróży” – mówi. „To było niesamowicie pochopne”.

click fraud protection

ZDJĘCIA: Wewnątrz eleganckiego domu Rachel Zoe

Może mieć nominację do CFDA pod zapiętym pasem, a dziesiątki celebrytów umierają, by się ubrać jej (Olivia Palermo, Emma Roberts i Taylor Swift są wielkimi fanami), ale na Shelter Island jest po prostu Mama. „Wayne i ja stajemy się bardzo tradycyjni w naszych rolach tutaj: gotowanie i sprzątanie dla mnie, trawnik i śmieci dla niego”, mówi żartobliwie. "Jego
naprawdę perfekcja. Brakuje nam tylko nazwy tego miejsca. Bawili się, nazywając dom Pines, „ale po prostu kończymy nazywając to Wyspą. Z dala od życia w mieście i obowiązków biznesowych, rekolekcje Taylora są na najwyższym poziomie przezwisko. „To wyjątkowe miejsce” – mówi, przyglądając się otoczeniu i dziwiąc się swojemu szczęściu, że dzisiejszy deszcz nigdy nie nadszedł. „To jak Nowa Zelandia. Nie potrzebujesz tu tyle – tylko dobrego jedzenia, dobrego wina, rodziny i oczywiście ładnych ubrań.

ZDJĘCIA: Zwiedzanie domu na plaży Rebeki Taylor

Taylor jest wielkim fanem świeżych kwiatów i wielu wzorów. „Odciski to dla mnie wielka rzecz”, mówi. Ściany jej kuchni pokryte są oprawionymi w ramki ilustracjami, w większości narysowanymi przez jej męża, artystę Wayne'a Pate'a.

Taylor i jej troje dzieci, bliźniaczki Zoe i Isabel (8 lat) i Charlie (6 lat), prawie cały czas spędzają na świeżym powietrzu, grając w tenisa i pływając (na zdjęciu po lewej). „Obiekt ma klony, hortensje i sosny – jest po prostu piękny” – mówi. Na zewnątrz posiadłości znaki wskazują odwiedzającym przystań promową (na zdjęciu po prawej).

Naturalne materiały — bawełna, wiklina, drewno — nadają salonowi łatwy i wygodny klimat. „Zawsze zmieniamy różne rzeczy” – mówi Taylor. Przy kominku wisi duże zdjęcie Alexandry Strady przedstawiające pływające dzieci.

Trójka dzieci odpoczywa w pensjonacie, który nie ma łazienki. „Moi rodzice tam zostają” – mówi ze śmiechem projektant.

Łóżka pojedyncze w jednym z pokoi dziecięcych (na zdjęciu po lewej) pochodzą z Sprzęt naprawczy. Dwie szylkrety z okolicy Antyki Mariki oprawić tylne wejście (na zdjęciu po prawej).

Większość posiłków podawana jest na świeżym powietrzu, pod kwitnącym drzewem, które dominuje na podwórku. „Kiedy jest naprawdę gorąco, pod baldachimem konarów wieje przyjemny wiatr” – mówi projektant.

Wazony wypełnione dzikimi kwiatami, a nawet małe zabawki, nadają zastawie stołowej Taylora nieskazitelnego uroku.

Główna sypialnia (na zdjęciu po lewej) była kiedyś kącikiem telewizyjnym. Basen (na zdjęciu po prawej) to miejsce, w którym dzieci mogą przebywać w letnie popołudnia.

Taylor nie traktuje siebie – ani swojego drugiego domu – zbyt poważnie. „Lubimy rzeczy, które mają znaczenie, a nie drogie” – mówi. Poduszki z nadrukiem dodają popu wzoru do salonu z bielą na białym.

W chlapaczu stoją kosze z kapeluszami i amerykańską flagę (na zdjęciu po lewej). Promy zapewniają jedyny dostęp do odległej wyspy Shelter Island (na zdjęciu po prawej).

Najważniejszym czynnikiem letnich rekolekcji Taylora jest to, że wspiera rodzinną atmosferę. „Styl jest swobodny i eklektyczny, prawie rustykalny. To nie ma być idealne – powiedział Taylor, na zdjęciu z Charliem, jej „małym mężczyzną”.

Taylor próbuje wpoić swoim córkom poczucie kiwiness. „Chcę, żeby identyfikowali się z tym, co się tam dzieje, od polityki po pavlovę” – mówi.