Królewskie wesele przyciągnęło tysiące oczu do zamku Windsor, gdy królewscy fani z całego świata obserwowali księcia Harry'ego i Meghan Markle mówi „tak”. Jednak dla nielicznych szczęśliwców, którym udało się być blisko osobiście, było to jeszcze bardziej wyjątkowe doświadczenie. Zapytaj CNN AlisyńKamerota. Kotwica — który również opublikował książkę Amanda budzi się w zeszłym roku – była tam na uroczystościach i dała InStyle informacje o tym, co naprawdę wydarzyło się w Windsor 19 maja. Czytaj dalej, aby zapoznać się z jej pierwszym osobistym sprawozdaniem dotyczącym księcia Harry'ego i Meghan Markle'a Królewski ślub.
Ludzie zostali ustawieni w kolejce dni. [Moja ekipa CNN] przybyła wczoraj rano, więc to ponad 24 godziny przed ceremonią, a ludzie już koczowali na ulicy. Widziałem kilka namiotów. Ludzie próbowali użyć małej taśmy maskującej, aby odgrodzić teren, ale było to po prostu daremne, ponieważ było tam 100 000 ludzi.
Ponieważ to rodzina królewska, wszystko jest ułożone w choreografii. Więc nie wiem, czy wszyscy w domu zdawali sobie sprawę, że mieliśmy całą serię występów. Wiedzieliśmy, że o 11:41 pojawi się matka panny młodej. Wiedzieliśmy, że o 11:45 pojawią się książę Karol i Camilla Parker Bowles. Wiedzieliśmy, że ostatnią osobą, która wejdzie, będzie królowa Elżbieta. Wszystko zostało ułożone z wojskową precyzją, więc nie chodziło tylko o to, że ludzie przybywali chcąc nie chcąc. Moglibyśmy to zrobić; moglibyśmy do tego dostosować nasze zegarki. I rzeczywiście, wszyscy przybyli dokładnie w tym momencie, w którym nasz występ powiedział, że zamierzają.
Źródło: dzięki uprzejmości Alisyn Camerota
Nikt nie zajmuje się scenografią tak jak Brytyjczycy i rodzina królewska. Mieli wszystko tak do perfekcji. Ta procesja później, kawaleria i wszystkie te konie i wojskowi wystrojeni we wszystkich swoich mundury, to wszystko taka żywa bajka, a oni naprawdę wiedzą, jak oderwać się od tego rodzaju zatrzymania serca chwile.
Część, w której zdałem sobie sprawę, „Och, nie przyniosłem wystarczającej ilości chusteczek”, była wtedy, gdy książę Harry i książę William po raz pierwszy szli przez miasto główną ulicą. Szli pieszo od miejsca, w którym się przygotowali, do kaplicy św. Jerzego i było to przejmujące w sposób, którego się nie spodziewałem. Tylko oglądanie tych dwóch braci, których znamy od urodzenia i których obserwowaliśmy przez wszystkie możliwe fragmenty życia, w tym oczywiście smutek po stracie matki.
Że ostatni raz, cóż nie ostatni raz, kiedy widzieliśmy ich idących razem, ale kiedy poczuliśmy, że bardzo obserwowanie, jak idą razem, było za konduktem pogrzebowym ich mamy, za trumną. Potem byli jak mali chłopcy ze złamanym sercem i wyrośli na tych przystojnych mężczyzn, którzy przechodzą dzisiaj na ten rozgrzewający serce moment. Widząc, że byli razem, że mają się nawzajem i że mają solidarność, w której się wspierają, to było dla mnie wzruszające. Dosłownie w tym momencie pomyślałem: „Czy ktoś może mi podać chusteczkę?” Ponieważ wiedziałem, że będą te emocjonalne chwile myślenia o ich mamie.
Były tam te wszystkie różne małe symbole Diany. Mieli niebieską wstążkę, którą Diana nosiła również wszytą we wnętrzu sukienki Megan, tak jak to miało miejsce Byłem u Kate, tak że każda panna młoda niosła ze sobą mały kawałek księżnej Diany nawa.
Źródło: pula WPA
Londyn i Windsor słyną z kiepskiej pogody. Zwykle jest szara, zazwyczaj jest to lekka mżawka. Często jest chłodno. Byłem tu w lutym, kiedy robiłem program specjalny Megan i Harry'ego i było deszczowo. A dziś na niebie nie ma chmury. Jest tu błękitne niebo o idealnej temperaturze, idealnym cieple, braku wilgoci, niezbyt gorącym i odrobinie maleńkiej, pięknej bryzy. Wszyscy zaznaczali, że czuli, że księżna Diana ma w tym swój udział. Brak chmury na niebie jest tutaj po prostu bardzo niezwykły i wydawało się, że dzieje się coś zaczarowanego z niebios.
POWIĄZANE: Zobacz suknię ślubną Meghan Markle pod każdym kątem
Po prostu uwielbiam tę historię miłosną. Po prostu to uwielbiam. W mojej codziennej pracy większość poranków spędzam na opowiadaniu naprawdę złych, trudnych lub niepokojących wiadomości. Wiesz, że często zdarzają się takie historie – wczoraj była strzelanina w szkole, a zrobiłem ich o wiele za dużo, niż jestem w stanie policzyć. Ale to jest taka dobra wiadomość. To globalna historia dobrych wiadomości, która sprawia, że wszyscy czują się kochani. Przypomina nam wszystkim, kiedy po raz pierwszy się zakochaliśmy i przypomina nam o transcendentalnej mocy miłości. Nie wiem, to jest zaraźliwe, ich historia miłosna i to, jak bardzo są powiązani. To zaraźliwe i cudownie jest móc zobaczyć, jak wszystkie te ekipy prasowe z całego świata przedstawiają tak szczęśliwą, pozytywną historię.
— Jak powiedział Aleksandrze Whittaker