Kiedy mówię, że kosmetyk zmienił moje życie, to rzadkość, ponieważ bardzo niewiele produktów kosmetycznych ma na mnie taki wpływ. Ale zawsze jest wyjątek od każdej reguły, a tym wyjątkiem jest OleHenriksen Power Peel ($50, olehenriksen.com), Kropka. Zmienił moje życie (a teraz życie wszystkich moich znajomych, których zmusiłem do zakupu). Ten trzyetapowy system rozpoczyna się niesamowitym migdałowym, nabłyszczającym peelingiem do twarzy, który złuszcza martwy naskórek i pomaga usunąć zanieczyszczenia, a następnie rozświetlająca skórka z cytryny z kwasami glikolowym i mlekowym oraz bogatymi w AHA ekstraktami z pomarańczy i cytryny, co moim zdaniem jest krokiem, który naprawdę to podkreśla Hollywoodzki blask. Ostatni krok, kojąca maska ​​rumiankowa, pomaga ukoić skórę i nadać jej promienny wygląd.

Za każdym razem, gdy używam tej maski, następnego ranka ktoś chwali mnie na mojej skórze. „Twoja skóra świeci, jaki jest twój sekret?!” pytają. Nie wyobrażam sobie, ile masek sprzedałem przez lata, opowiadając o mojej obsesji na tym punkcie, ale to naprawdę najlepsza rzecz od czasu masła orzechowego.

click fraud protection

Jeśli mam ważne wydarzenie lub gorącą randkę, korzystam z niej poprzedniego wieczoru. Jeśli wrócę z podróży i moja skóra wygląda blado, Power Peel działa. Używam go religijnie 1-2 razy w tygodniu, a jeśli nie używam go przez jakiś czas, zauważam różnicę w mojej skórze.

Podsumowując, mogę śmiało powiedzieć, że naprawdę na to przysięgam i możesz uznać mnie za uzależnionego od Power Peel przez całe życie.