Królowa Elżbieta wygłosiła swój pierwszy bożonarodzeniowy adres po śmierci męża, księcia Filipa, a gdy on… nie było z nią fizycznie w tym roku, upewniła się, że zachowała jego pamięć na więcej sposobów niż jeden.
Podczas swojej najbardziej osobistej audycji świątecznej królowa złożyła hołd Filipowi nie tylko swoimi słowami, ale także wyborem wystroju i akcesoriów. Jak co roku, królowa Elżbieta siedziała w Białym Salonie w zamku Windsor podczas jej przemówienie, a na jej biurku było pojedyncze zdjęcie jej i Philipa w ich diamentową rocznicę ślubu w 2007. Ubrana była w świąteczną sukienkę z czerwonej koszuli i ozdobioną trzema pasmami pereł oraz szafirową broszką z chryzantemą, która ma bardzo szczególne znaczenie.
Nosiła broszkę przy wielu sentymentalnych okazjach z księciem Edynburga – w tym podczas ich miesiąca miodowego w Broadlands w Hampshire w 1947 roku. Cztery lata później założyła go na rodzinny portret z Philipem i ich trójką dzieci — Queen Elżbieta II, książę Karol i księżniczka Anna — i znowu podczas 60. ślubu pary rocznica.
„Chociaż dla wielu jest to czas wielkiego szczęścia i radości, Boże Narodzenie może być trudne dla tych, którzy stracili bliskich. Zwłaszcza w tym roku rozumiem, dlaczego” powiedział w swoim przemówieniu, które wyszło osiem miesięcy później Odejście Filipa. „Ale dla mnie, w miesiącach od śmierci mojego ukochanego Filipa, czerpałem wielką pociechę z ciepła i sympatię wielu hołdów dla jego życia i pracy – z całego kraju, Rzeczypospolitej i świat."
POWIĄZANE: Królowa Elżbieta udostępniła nigdy wcześniej nie widziane zdjęcie swoich wnuków
Kontynuowała: „Jego poczucie służby, intelektualna ciekawość i zdolność do wyciskania radości z każdej sytuacji – wszystko to było nie do powstrzymania. Ten złośliwy, dociekliwy błysk był na końcu tak jasny, jak wtedy, gdy po raz pierwszy go zobaczyłam. Ale życie składa się oczywiście z końcowych rozstań i pierwszych spotkań; i chociaż ja i moja rodzina tęsknimy za nim, wiem, że chciałby, abyśmy cieszyli się świętami Bożego Narodzenia.
Królowa przyznała dalej narodziny drugiego dziecka Meghan Markle i księcia Harry'ego, Lilibet „Lili” Diana, a także dodatek syna księżnej Eugenii Augusta, córki księżniczki Beatrice Sienny i syna Zary Tindall Lucasa.
„A dla mnie i mojej rodziny, nawet jeśli w tym roku brakuje jednego znajomego śmiechu, w Boże Narodzenie będzie radość, ponieważ będziemy mieli okazję powspominać i zobaczcie na nowo cud świątecznego sezonu oczami naszych małych dzieci, z których z radością powitaliśmy w tym roku jeszcze czworo” – powiedział, dodając: „Uczą nas wszystkich lekcji – tak jak dzieje się to w bajce bożonarodzeniowej – że w narodzinach dziecka nadchodzi nowy świt z niekończącymi się potencjał."