Kiedy wystartowała pochodząca z Barcelony Andrea Lisbona Touchland w 2010 roku w pełni przeznaczyła na odkażacz do rąk aby stać się Twoim kolejnym pożądanym produktem kosmetycznym.

„Około dziesięć lat temu zadałam sobie pytanie, dlaczego te produkty, których używamy tak często, są tak ogólnie nieprzyjemne?”, mówi W stylu. Lepkie uczucie, suchość odczuwana później i silny zapach innych środków odkażających zainspirowały ją do stworzenia swojej wersji produktu dla zdrowia i urody.

„Naprawdę chciałem, aby ten produkt był czymś, z czego ludzie będą dumni i z którego będą korzystać, ponieważ chcą, a nie dlatego, że muszą” – mówi Lisbona. A jej wysiłki się opłaciły.

Marka elegancka i fajna Mgły mocy stały się wirusowe TIK Tok wiele razy tylko w tym roku, a sama marka zyskała wielu zwolenników – jeszcze zanim pandemia COVID-19 wywołała wzrost sprzedaży środków do dezynfekcji rąk.

POWIĄZANE: Oto, czego dokładnie szukać w odkażaczu do rąk

Lisbona i jej zespół przenoszą teraz środek do dezynfekcji rąk na wyższy poziom, po raz kolejny, wprowadzając Glow Mist (16 USD,

touchland.com), pierwszy w historii odkażający środek do dezynfekcji rąk. Występuje w tym samym formacie, co OG Power Mists, ale z bardziej ekscytującymi korzyściami w pielęgnacji skóry.

touchland-poświata-mgła

Źródło: Touchland

Do sklepu: $16, sephora.com

„Ręce są jednym z pierwszych miejsc na naszym ciele, które wykazują oznaki starzenia” – mówi Lisbona. „Ponieważ wszyscy używamy środków do dezynfekcji rąk bardziej niż kiedykolwiek, chcieliśmy zaoferować korzyści z leczenia, aby podnieść praktykę dezynfekcji rąk i przekształcić ją w rytuał piękna. A jako ktoś, kto osobiście nienawidzi balsamu do rąk, Glow Mist jest dla mnie idealnym sposobem, aby moje dłonie były super nawilżone i miękkie podczas dezynfekcji”.

Glow Mist ma na celu odmłodzenie, oczyszczenie i detoksykację skóry, jednocześnie zwalczając widoczne oznaki starzenia i przywracając jej blask. Jego formuła zawiera detoskin i vitasource, które, jak wyjaśnia Lisbona, to dwa potężne składniki do pielęgnacji skóry, które pomagają przywrócić naturalną barierę skóry poprzez zwiększenie produkcji kolagenu, zwiększenie tempa wymiany komórkowej, poprawę wyglądu skóry, jędrność i ochronę przed niebieskim światłem szkoda.

„Przetestowaliśmy nawet klinicznie Glow Mist i odkryliśmy, że 97% użytkowników stwierdziło, że Glow Mist sprawia, że ​​ich skóra wydaje się zdrowsza, gładsza i jędrniejsza po dalszym stosowaniu” – mówi Lisbona.

WIDEO: Czy Botox jest wart szumu? Oto jak długo to naprawdę trwa

Po tym, jak dostałem w prezencie próbkę Glow Mist od marki, przyznaję, że stała się ona podstawą mojej rutyny i nie wychodzę z domu bez niej. Moje natychmiastowe myśli po wypróbowaniu formuły dotyczyły zapachu. To zupełne przeciwieństwo innych środków do dezynfekcji rąk, które przypominają mi tanią wódkę, którą kupowałem na studiach — ups. Zamiast tego zapach wody różanej jest lekki, orzeźwiający i subtelnie słodki.

Podobała mi się też lekkość formuły i szybkość wchłaniania się w skórę. Po spryskaniu, moje dłonie natychmiast wchłonęły formułę bez konieczności agresywnego pocierania skóry. Najlepszą częścią tego wszystkiego jest jednak to, jak miękkie były potem moje dłonie. Byłem zszokowany, gdy zauważyłem korzyści nawilżające płynące ze środka dezynfekującego. Po jego użyciu moja skóra była gładka i wygodna, co jest elementem ratującym życie, gdy staram się przetrwać zimę w Nowym Jorku.

Chociaż nie miałem produktu wystarczająco długo, aby doświadczyć żadnych korzyści przeciwstarzeniowych, Lisbona mówi, że dopóki będziesz konsekwentny, zauważysz różnicę. „Jak wszystkie zabiegi, konsystencja przyniesie maksymalne korzyści. Dlatego poleciłabym co najmniej jedną aplikację dziennie” – mówi. A w globalnej pandemii raz dziennie i tak nie jest złym pomysłem.

Tak długie zarazki i suche dłonie!

Good to Go była kiedyś rubryką, w której dzieliliśmy się kosmetykami, bez których nie możemy podróżować. Ale chociaż podróże nie wchodzą w grę, skupimy się na produktach, które sprawiają, że czujemy się dobrze podczas kwarantanny. W tym miesiącu mam obsesję na punkcie Touchland Glow Mist.