Wiesz już, że Megan Rapinoe jest zwycięzcą.

Gwiazda futbolu ma na swoim koncie dwa mistrzostwa świata w piłce nożnej kobiet FIFA i złoty medal olimpijski, a w wolnym czasie opowiada się za równymi płacami i sprawiedliwością społeczną. Ale nawet światowej klasy sportowcy, tacy jak Rapinoe, przyzwyczajeni do bycia „na” pod presją, czują ciężar pozostawania na szczycie swojej gry przez ostatnie trzy lata życia w globalnym pandemia.

„Jedną dobrą rzeczą, która wydarzyła się w tym czasie, jest całkowite zakłócenie wzorców i nawyków” – mówi Rapinoe W stylu. „Robimy, nie wiem, tysiące rzeczy dziennie, których nawet nie chcemy robić. Zamiast tego musisz dowiedzieć się, co właściwie chcieć do zrobienia. Ten proces był trochę dezorientujący”.

Rapinoe mówi, że ważne było, aby czuć się wypalonym i nie mówić nic więcej. „Myślę, że w ten sposób zachowuję zdrowy rozsądek; wybieranie i wybieranie tego, co chcę robić, ponieważ dają mi życie i jakie rzeczy mogę odpuścić. Nie zawsze jest to łatwe, ale niewiele możemy zrobić, zanim wpadniemy w ziemię”.

click fraud protection

Na szczęście współpraca z Shiseido to jedna z okazji, której czołowy sportowiec nie mógł przepuścić.

Rapinoe jest nową twarzą japońskiej marki kosmetycznej i stoi na czele kampanii nowej Koncentrat zaparzania mocy Ultimune, bogate w antyoksydanty serum, które rozświetla skórę i wzmacnia jej barierę, a także niweluje oznaki starzenia. Na poparcie premiery Rapinoe's wideo kampanii skupia się na odnalezieniu mocy i piękna w sobie, do piosenki na zamówienie zatytułowanej „Find Love” dostarczonej przez piosenkarza i autora piosenek Hikaru Utadę.

Shiseido Ultimune Koncentrat Zaparzania Mocy

Źródło: dzięki uprzejmości

Do sklepu: $110; sephora.com

Spotkałem się z Rapinoe przez Zoom, aby uzyskać wszystkie szczegóły dotyczące jej najnowszego koncertu. Dzieliła się również znaczeniem ochrony przeciwsłonecznej i nieustanną ewolucją podróży w poszukiwaniu wewnętrznego piękna. Przed nami najważniejsze informacje z naszego czatu.

POWIĄZANE: Co dalej dla Megan Rapinoe i Sue Bird

Co cię ekscytuje we współpracy z Shiseido?

Shiseido to kultowa marka, z której korzystam od ponad 10 lat, głównie w kategorii ochrony przeciwsłonecznej. Bardzo wcześnie mama przedstawiła najwspanialszą sztuczkę upiększającą, polegającą na ciągłym noszeniu kremu przeciwsłonecznego. Więc kiedy nadarzyła mi się ta okazja, wydawało mi się, że to oczywiste. Po kilku rozmowach z marką na temat misji, zwłaszcza wokół kampanii o odnalezienie własnego piękna, wydawało się, że synergie się zrównały. A produkt mówi sam za siebie.

Twój film w kampanii koncentruje się na odnalezieniu Twojej siły i wewnętrznego piękna. Jak wyglądała dla ciebie ta podróż?

Czuję, że wciąż na nim jestem. Myślę, że piękno, autoekspresja i styl są tak intymne i osobiste. To ludzie, którzy są po prostu sobą i dobrze czują się we własnej skórze, emanują tymi rzeczami. Z perspektywy urody podchodzę tak samo i skupiam się na tym, co sprawia, że ​​czuję się dobrze i pięknie. Zawsze jestem świadomy tego, że tak często przebywam na słońcu. Nie chodzi o to, że chcę wyglądać w pewnym wieku, ale lubię, gdy moja skóra jest świeża i jakby była żywą, oddychającą częścią mnie, a mniej, jakbym walczył z nią.

Jak pandemia wpłynęła na twoje podejście do piękna i nastawienie do starzenia się?

Ponieważ nie ubieraliśmy się ani nie nakładaliśmy makijażu, nie przypisywaliśmy konieczności wyglądania w określony sposób, kiedy wychodziłeś na kolację lub gdziekolwiek. Myślę, że wszyscy zaczęliśmy dokonywać wyborów dotyczących tego, jak chcemy wyglądać. Naprawdę rozebrałem się do tego, czego chciałem. I oczywiście dużo więcej czasu w domu to dla mnie więcej czasu poza słońcem, więc była to miła przerwa dla mojej skóry. Zdecydowanie nie jestem przeciwnikiem noszenia makijażu lub robienia sobie czegoś wyjątkowego. Ale uciec od wyglądania drastycznie inaczej, kiedy wychodzisz, niż tego, jak wyglądasz, kiedy Idź do łóżka, a zamiast tego spotkanie gdzieś pośrodku jest czymś, co uważam za znacznie zdrowsze.

Pod względem starzenia. Czuję, że to zawsze ewoluujący proces. Starałem się bardziej skupić na rzeczywistej fakturze mojej skóry, a nie na zmarszczkach. To tak, że mam 36 lat i jestem na słońcu od 15 lat, oczywiście będę miał kurze łapki. Jestem też wyrazista i dużo się uśmiecham, więc oczywiście mam zmarszczki na czole. To nie tak, że nic nie robię ze swoją skórą, ale staram się nad tym trochę popracować, zamiast wskazywać rzeczy, które wymagają zmiany.

WIDEO: Badass Women: Megan Rapinoe

Opowiedz mi o swoich procedurach pielęgnacji skóry i włosów.

Staram się być z nią konsekwentna na co dzień. Świeża skóra sprawia, że ​​dobrze się odżywiam i dodaje mi pewności siebie. Zdecydowanie używam płynu do mycia twarzy, toniku, kremu pod oczy i uwielbiam koncentrat Ultimune Power Infusing Concentrate, ponieważ daje jasny impuls i naprawdę nasyca moją skórę. Zmieniam krem ​​nawilżający w ciągu roku. Czasami potrzebuję gęstszego kremu zimą, a lżejszy latem załatwia sprawę. Zrobię też kilka razy w tygodniu peeling enzymatyczny. Jeśli kiedykolwiek noszę makijaż, zawsze go zdejmę. To bardzo denerwujące wracać po nocy i musieć ją zdjąć, ale po prostu to zrób! I oczywiście kremy przeciwsłoneczne to moja największa wskazówka dotycząca pielęgnacji skóry.

Dla moich włosów robię DIY tak bardzo, jak tylko mogę. Mieszam ze sobą róże i lawendy w zależności od tego, czy chcę być bardziej różowa, czy lawendowa. W pewnym momencie moje odrosty stają się zbyt długie i nie mogę już dłużej malować, ale chciałbym zmieniać go co tydzień. Nigdy nie majsterkuję części wybielacza, więc na razie odpuściłem, ponieważ większość czasu spędzamy teraz w domu.

Co pomogło ci pozostać skoncentrowanym i ugruntowanym w tym czasie?

Uwielbiam kąpać się i spędzać ten czas na relaksie. Próbuję też rozciągać się przed snem, nawet jeśli to tylko 10 do 15 minut w nocy. Próba uporządkowania moich dni bardzo pomogła, ale także po prostu zdałem sobie sprawę, że nie czuję się teraz na szczycie mojego życia i nie sądzę, żeby ludzie tak. To było trudne i długie, a za chwilę wydaje nam się, że wychodzimy z tego innego wariantu hitów. Siedzenie bez bycia w porządku i przepracowywanie tego, zamiast próbować przebrnąć przez to, pomogło mi w utrzymaniu uziemienia. Oczywiście chcę działać najlepiej i wykonywać najlepszą pracę, ale jesteśmy w globalnej pandemii i wszyscy staramy się robić, co w naszej mocy – i to jest w porządku.