35-letnia legenda koszykówki, Candace Parker, od czasu jej pierwszego powołania do WNBA jako pierwszego wyboru w 2008 roku, przesuwa igłę dla kobiet w sporcie. Jako Associated Press” Zawodniczka Roku (po raz drugi) w 2021 roku stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci w świecie sportu i nie boi się korzystać ze swojej platformy, często startując w m.in. świadczenia macierzyńskie i równa płaca. W rzeczywistości właśnie wypuściła Dyskusja TED o tym, jak przełamywać bariery i nie akceptować ograniczeń, i opracowuje film dokumentalny o wpływie Title IX za pośrednictwem swojej firmy produkcyjnej, Baby Hair Productions.
Olimpijczyk, Allstar, nadawca i mama również niedawno trafiły na nagłówki gazet, aby uzyskać ekscytujące osobiste wiadomości. Pod koniec ubiegłego roku Parker pojawił się na Instagramie ujawniając, że przez dwa lata była mężatką z koleżanką z koszykówki Anną Petrakovą, a para ma w drodze dziecko.
Usiedliśmy z Parkerem — który miał właśnie wygrała swoje drugie mistrzostwo WNBA
w swoim pierwszym sezonie z Chicago Sky — dla naszego Luty Badass Kobiety problem mówić wszystkie złe rzeczy.POWIĄZANE: Lindsey Vonn jest na emeryturze — i jest bardziej zajęta niż kiedykolwiek
Co wpłynęło na twoją decyzję o powrocie do Chicago i jak się czułeś, gdy w swoim rodzinnym mieście zdobyłeś pierwsze mistrzostwa WNBA?
Powrót do miejsca, w którym dorastałem, był trudną decyzją. Los Angeles stało się domem i nadal jest domem. Byłem w LA przez 13 lub 14 lat [po rozpoczęciu tam swojej kariery w Los Angeles Sparks]. To była trudna decyzja, ale chciałem wrócić do miejsca, w którym zacząłem grać w koszykówkę i być blisko mojej rodziny, przyjaciół i znajomości tego wszystkiego. To był punkt sprzedaży.
O czym myślałeś w ostatnich chwilach tego meczu o mistrzostwo?
To niewiarygodne, ponieważ myślę, że nasz zespół wykonał świetną robotę, skupiając się na kolejnym kwartale, kolejnym meczu, następnej serii. Tak naprawdę nie zatrzymaliśmy się i nie przyjęliśmy tego. Nigdy nie wyprzedzaliśmy siebie. W tym momencie, kiedy zdałem sobie sprawę, że naprawdę właśnie wygraliśmy mistrzostwo, było to niewiarygodne. Robić to z ludźmi, którzy widzieli, jak po raz pierwszy podnosiłem piłkę z Naperville Central [liceum], to było niesamowite uczucie.
Jesteś także pierwszym graczem WNBA, który pojawił się w grze wideo 2K. Jaki masz nadzieję wpłynie to na młode dziewczyny, a może jeszcze ważniejsze na chłopców, którzy grają i jaka ta oferta była dla ciebie?
Ten moment był wyjątkowo wyjątkowy, ponieważ dorastałem, grając w gry wideo, mimo że mój kontroler był odłączony, tak jak grali moi bracia, i myślałem, że gram (śmiech). Ale to jest to, o czym marzysz jako młody koszmar – mieć własne tenisówki i być na okładce gry wideo [Parker też ma własną linię tenisówek]. Szczerze mówiąc, to było niesamowite doświadczenie i jestem bardzo dumny, że jestem pierwszy, ale mam nadzieję, że będzie ich o wiele więcej. Mam nadzieję, że to otworzy drzwi dla tylu innych sportowców, którzy powinni znaleźć się na okładkach gier wideo.
Jak byś zdefiniował termin „badass” i jaka jest twoja najgorsza cecha?
Jesteś indywidualnością. Nie boisz się i nie wstydzisz być sobą. Myślę, że moją niesamowitą cechą jest to, że mówię rzeczy, o których inni myślą, ale których nie chcą (śmiech). Wszyscy tak myślą i widzę to na ich twarzy z uśmieszkiem, kiedy to mówię, ale to ja zadaję to pytanie. Bardzo wpakowało mnie to w kłopoty, ale jednocześnie myślę, że zapoczątkowało to rozmowy, które trzeba prowadzić.
POWIĄZANE: Sportowcy nie są idealni — dlaczego oczekujemy, że będą?
Co powiedziałbyś, że jest najgorszą rzeczą, jaką kiedykolwiek zrobiłeś?
Zdobycie złotego medalu olimpijskiego i zdobycie MVP w tym samym sezonie, gdy byłam w ciąży z moją córką, jest dość kiepskie. Cały czas mówię [mojej córce] Layli, że zanim się urodziła, miała złoty medal olimpijski. Myślę, że to całkiem fajne.
To jest zdecydowanie złe. Jakie kobiety podziwiasz?
Mam szczęście, że mogę się z nim przyjaźnić Allyson Feliks. Miałem z nią równoległą ścieżkę, gdy rozpoczynaliśmy naszą karierę. Znamy się od 15 czy 16 roku życia. Wspaniale jest widzieć, jak przez to wszystko staliśmy się sobą, jak dorośliśmy i dojrzeliśmy. Allyson jest kimś, kogo ogromnie podziwiam i szanuję. Jestem bardzo szczęśliwa, że Layla ma ją za wzór do naśladowania.
Osiągnęłaś już wiele wymarzonych celów. Patrząc w przyszłość, do czego jesteś ambitny?
Używam mojego głosu dla kobiet w sporcie. Ale szczerze mówiąc, jest o wiele większa niż tylko kobiety w sporcie. Chodzi o to, by kobiety nauczyły się cech, które są niezbędne, by dobrze radzić sobie po karierze, w biznesie iw życiu. Mam ambicję, aby nadal podnosić na duchu młode dziewczyny poprzez sport i nadal uczyć wartości, które pomogą im w dalszej pracy. Sale posiedzeń działają jak szatnie. To sport zespołowy.