Jednym z moich gorących ujęć jest to, że myślę, że plaże są przereklamowane. Pozwól, że wyjaśnię: Chociaż uważam, że krystalicznie czysta, niebieska woda jest piękna, a bryza od oceanu kojąca, nie jestem fanem oparzeń słonecznych, nie nieważne ile SPF zaaplikuję, utrzymujący się zapach ryb i znalezienie wolnego miejsca na plaży może być jak krążenie po parkingu samochodem pozostawia.

Jednak podoba mi się pomysł pójścia na plażę: beztroskie popołudnie z jedzeniem popsicles, czytaniem książek i (bezpiecznym) przyjmowaniem witaminy D. Dlatego Woda perfumowana Ellis Brooklyn's Sun Fruit szybko stał się moim ulubionym zapachem na wiosnę.

Perfumy przywołują wspomnienia zmarszczek po opaleniźnie i gołej skóry na plaży. Uwielbiam to, że jest inspirowany wierszem Emily Dickson o zakazanym owocu. Sun Fruit zawiera nuty świeżej figi, bergamotki, ręcznie zbieranego jaśminu, cyklamenu, kokosa i wanilii, z których wszystkie są czyste i pozyskiwane w sposób zrównoważony przez markę.

Nie jest to przeciętny kwiatowy zapach, Sun Fruit jest zmysłowy i nostalgiczny dzięki skromnej mieszance słodkich i kremowych nut. Przyłapałam się na tym, że sięgałam po neonową zieloną butelkę w szczególnie zimne i ponure lub stresujące dni kiedy zrobię wszystko, aby się zrelaksować, ale spodziewam się też, że będę go nosić przez całą wiosnę (i lato) długi.

Chociaż mogę nie żyć w wolnym czasie, ponieważ mam rachunki do zapłacenia, mentalnie życie jest plażą, ilekroć (i gdziekolwiek) noszę ten zapach.

Od nietoksycznego makijażu i pielęgnacji skóry po praktyki zrównoważonego rozwoju, Czysta tabliczka to eksploracja wszystkich rzeczy w zielonej przestrzeni piękna. Dowiedz się, co tak naprawdę znajduje się w Twoich produktach — a co zostało pominięte.